poniedziałek, 2 października 2017

LISA RENEE wrzesień 2017 POKONANIE STRACHU cz II

źródło tekstu
tłumaczenie: Teresa Serafinowska

Strach buduje demoniczne domy

Oszuści próbują powiększyć pętle zniewolenia w umysłach ludzi za pośrednictwem duchów strachu, które budują demoniczne domy w świadomości za pomocą myśli bazujących na strachu. Kiedy ciało, umysł i serce są uszkodzone przez powtarzające się bojaźliwe myśli, wewnętrzna struktura, w której znajdują się te energie, wykazuje w umyśle i świadomości cechy demonicznych duchów. Te ujawniające ogromny ból i cierpienie niższe duchy są również nazywane siłami szatańskimi lub lucyferiańskimi. W ciężkich przypadkach powtarzających się niszczących zachowań duchowych mogą one zacząć ewoluować do myślokształtów opętania, na przykład do uzależnień.

Kontrolerzy wiedzą, że w celu utrzymania systemu niewolnictwa świadomości muszą wykreować społeczeństwo kontrolowane, w którym ludzie będą przestrzegać struktur władzy bez możliwości jej kwestionowania lub ponoszenia odpowiedzialności za czyny. Kiedy ludzie wierzą w program oparty na strachu stworzony jako system przekonań w świecie 3D, mogą działać jako strażnicy matrycy granicznej. Są gotowi do egzekwowania nieetycznych praw na innych, bez względu na to, jak skorumpuje lub pognębi to społeczeństwo. Najważniejszym narzędziem dla każdego kontrolera, który pragnie całkowitej władzy nad innymi w celu okradania z zasobów globalnych, jest manipulowanie ludźmi poprzez strach. Nie ma znaczenia, czy ta opowieść o strachu jest prawdziwa czy wyobrażona, ponieważ jedyną rzeczą, która ma znaczenie jest masowe kreowanie strachu. Poprzez promowanie strachu na skalę masową kontroler może podbijać narody, zdobywać tereny i zawładnąć całą planetą. Aby uwolnić się od osobistych lęków, które sprawiają, że cierpimy i budujemy demoniczne domy blokujące naszą najwyższą duchową ekspresję, musimy dostrzec działający w skali globalnej program oparty na strachu i zrozumieć, jak jest wykorzystywany w makrokosmosie do tworzenia ludzkiego niewolnictwa.

Funkcja wykonawcza i emocjonalna samoregulacja

Choć większość ludzi nie zdaje sobie sprawy z mroku kryjącego się za patrzeniem na świat przez pryzmat strachu, który rządzi podejmowanymi przez nich decyzjami, odbierając im funkcję wykonawczą niezbędną do sprawowania kontroli poznawczej - wspomagającej skuteczne funkcjonowanie w każdej dziedzinie życia. Jeśli dana osoba nie jest wewnętrznie zdyscyplinowana ani nie kontroluje własnych procesów umysłowych i impulsów, to nadweręża zdolność bycia niezależnym myślicielem, który żyje tak jak chce. Taki człowiek nie żyje na własny sposób, nie jest w stanie kontrolować emocji i oceniać środowiska. Ma trudności z monitorowaniem myśli i zachowań, które pomogłyby mu w osiąganiu osobistych celów. Kiedy ktoś nie ponosi odpowiedzialności za swoje myśli czy zachowania, jest sterowany przez zewnętrzne postrzeganie oraz obawy, i na ogół jest łatwo manipulowany przez innych ludzi lub siły dominujące.

Zasadniczo, myśli przepojone strachem zaburzają funkcje wykonawcze i kontrolę poznawczą, osłabiając z czasem pracę mózgu oraz procesów umysłowych, co przypomina uszkodzenia mózgu z powodu urazu. Gdy takie myślenie nie jest korygowane, może prowadzić do wielu zaburzeń psychicznych, takich jak niemoc i nieuważność, a także do wzmocnienia ataków mentalnych oraz ciemnej ingerencji. Pogłębianie niemocy utrudnia ludziom dostosowywanie zachowania do różnych sytuacji życiowych. Taka osoba nie jest w stanie wartościować i układać informacji, co pozwoliłoby jej na dokładną ocenę otoczenia i skuteczną reakcję. Częstotliwość strachu to toksyczny stres, który ma szkodliwy wpływ na zachowanie, a także na układ nerwowy i chemię mózgu, osłabiając płat czołowy oraz szereg procesów umysłowych. Warto zrozumieć, że myślenie oparte na strachu jest wysoce toksyczne, a złe myślenie i negatywne postawy wypaczają postrzeganie prowadząc do typowych objawów klasycznej niezdatności do uczenia się. Strach powoduje uszkodzenie zdolności mózgu do odbierania i przetwarzania informacji, utrudnia percepcję oraz intuicję. Kiedy kroczymy ścieżka wznoszącą oraz dążymy do panowania nad sobą, musimy zrozumieć duchowe lekcje strachu i je przezwyciężyć.

Kiedy przezwyciężamy lęki, możemy poprawić funkcje mózgu i procesy umysłowe, które umożliwiają pozytywne zachowania, a w efekcie pomagają w podejmowaniu zdrowych oraz zrównoważonych wyborów dla samych siebie i naszych rodzin. Kiedy możemy usunąć lęki, skupić się, medytować i utrzymywać punkt widzenia obserwatora, wzmacniamy umysłową elastyczność, wskutek czego możemy filtrować zakłócenia, przechowywać informacje, ustalać zadania i sterować impulsami. Wszyscy ludzie mają potencjał do rozwijania tych umysłowych umiejętności i poprawy funkcji mózgu, dzięki czemu mogą wspierać innych w rozwoju. W ten sposób każda osoba może odzyskać umiejętności wykonawcze i emocjonalną kontrolę nad sobą, co zwiększa spójną integrację umysłową oraz emocjonalną.

Uśmiercenie negatywnego ego i strach przed śmiercią

Umysł drapieżnika lub negatywne ego to umysłowy program lęku, który działa na częstotliwości strachu, stymulując cielesne wrażenie, jakoby osobowość była w jakiś sposób zagrożona, co wzbudza emocjonalne obawy o osobiste unicestwienie lub śmierć. Te liczne lęki wypływają z podświadomości i ciała bolesnego, które generują automatyczne impulsy i reakcje, gdy nie ma miejsca na neutralną obserwację sytuacji. Kiedy lęki są wypierane lub tłumione, stwarzają bariery psychiczne i emocjonalną aberrację lub miejsca w ciele umysłowym oraz emocjonalnym, które gromadzą martwą energię, co dodatkowo generuje więcej bólu.

Wskutek wyparcia głębokiego lęku, fałszywa tożsamość stara się bronić swojej pozycji, lokując się na przedzie świadomego umysłu jako mechanizm radzenia sobie z nieustannym odwracaniem wynurzających się obaw. Ostatecznie każdy lęk, którego doświadczamy, wchodzi w negatywny program ego, który w odpowiedzi na postrzegane zagrożenia egzystencji ma pobudzać podświadomy terror. Jeśli lepiej zrozumiemy, że program lęku negatywnego ego jest planem wykorzystywanym do urzeczywistniania niewolnictwa, wtedy możemy zobaczyć, że nasze osobiste obawy są w rzeczywistości mechanizmem używanym na Ziemi, aby trzymać nas w pułapce niewoli. Jeśli pozwolimy lękom zapanować nad nami, pozwolimy sobie na uwięzienie i niewolę. Ogólnie rzecz biorąc, program strachu jest związany z negatywnym ego i został stworzony przez negatywnych Obcych, którzy starają się pojmać dusze i uczynić nas niewolnikami poprzez pętlę sprzężenia zwrotnego w zakresie transmitowania strachu i śmierci. Warstwy negatywnego ego mają autonomiczne przyciski spustowe w ciele bolesnym, które uwalniają wrażenie psychiczno - emocjonalnego terroru w systemie nerwowym, abyśmy czuli się tak zszokowani i sparaliżowani przez strach, że nie możemy stawić im czoła. Kiedy uważamy, że źródłem indywidualności jest umysł, jesteśmy odłączeni od duchowego źródła i prawdziwej wyższej Jaźni, co w konsekwencji skutkuje stałym doświadczaniem zapętlonych myśli, które wywołują lęki i niepokój.

Kiedy, stawiamy czoła obawom poprzez zrozumienie ich wzorca, jesteśmy w stanie być neutralnym obserwatorem. W tej chwili zdajemy sobie sprawę z jego schematu. W procesie neutralnego wyprowadzania nieświadomych aspektów naszych najgłębszych lęków na poziom świadomości, możemy rozpuścić negatywny wzorzec i emocjonalny ładunek związany z lękiem. Ostatecznie, kiedy nie rozumiemy swoich obaw i nie identyfikujemy się z własnymi myślami, możemy jasno i wyraźnie wyrazić nasze myśli i uczucia, ale nie ma różnicy w tym, co zostało powiedziane a co wpływa na poczucie jaźni. Kiedy możemy wyrazić siebie, chociaż nie wierzymy, że umysł jest tym, co definiuje, kim jesteśmy, możemy wyrazić siebie w pełni, niezależnie od tego, czy jest to oznaczone jako dobre czy złe, albo czy inni osądzili to, co powiedzieliśmy. Żadna z tych rzeczy nie wpływa na poczucie jaźni i głębsze powiązanie.

Aby w pełni rozpuścić obawy, będziemy musieli stworzyć pokój w przekonaniach i uczuciach w temacie śmierci. Wewnętrzne konflikty dotyczące śmierci są głęboko związane z nierozwiązanymi konfliktami duchowymi i osobistą relacją z Bogiem.

Wszyscy doświadczamy etapów przejściowych w życiu, które są podobne do procesu umierania. Są wyznaczane przez cykle, które głęboko nas przemieniają i wytyczają rozdziały rozwoju duchowego, a pojawiają się jako milowe kroki stawiane na ścieżce życia. Wszyscy przejdziemy przez fazę przejściowej śmierci i ważne jest przygotowanie się do tego nieuchronnego kolejnego etapu podróży świadomości.

Pokonanie strachu przed śmiercią

Istnieje wiele różnych sposobów patrzenia na proces umierania, które są postrzegane przez obiektyw licznych systemów przekonań. Ważne jest, aby zbadać własne przekonania i empiryczną wiedzę o procesie śmierci oraz znaleźć w sobie miejsce, w którym zawarliśmy pokój z śmiercią i umieraniem, ponieważ jest to ważny konflikt, który należy uzdrowić, aby przezwyciężyć lęki. Ludzie byli poddawani procesowi wymazywania świadomości przez NAA, dlatego są przerażeni tym, co może się dziać po śmierci. Wynika to z tego, że odebrano nam prawdziwą tożsamość duchową i historię, a więc nie pamiętamy, kim jesteśmy jako istoty wielowymiarowe.

Osoby, które doznały ciężkiego urazu lub były wykorzystywane, mają znacznie większy kryzys wiary, który przejawia się strachem związanym z nieuleczonym konfliktem duchowym dotyczącym procesu śmierci. Jeśli w ciągu ostatniego roku poczujesz intensywne narastanie wewnętrznych obaw i niepokoju, które stają się niemożliwe do opanowania, pomocnym ćwiczeniem będzie poświęcenie czasu na rozwiązanie lęku przed śmiercią. Kiedy przygotowujemy się do procesu umierania, rozumiemy śmierć ego i jest to ważna część naszego zaangażowania w rozwijanie świadomości związanej z duchową podróżą. Większość ludzi nie myśli o tym, czego doświadczą lub co odczują, nie zastanawia się nad tym, co zrobią ze swoim życiem na Ziemi, kiedy przejdą do następnego wymiaru. Opowieści ludzi dawniej żyjących na Ziemi, którzy doświadczyli opuszczenia ciała, są godne pożałowania. Żal im, że nie zrobili więcej za życia. Żałują, że nie kochali wszystkich bezwarunkowo. Żałują, że strach powstrzymał ich przed postawieniem ważnych kroków, które zmieniłyby ich linię czasu i poprawiłyby życie przyszłych pokoleń. Po tym, jak opuszczamy ciało fizyczne, życie trwa nadal i jest tak prawdziwe, jak możesz je czuć teraz. Jest nawet bardziej realne niż życie spędzone na Ziemi.

Psychologia strachu

Kiedy zrozumiemy, jak strach jest tworzony w organizmie, możemy się od niego uwolnić. Teraz zobaczymy, jak strach i trauma wpływa na fizjologię ciała oraz jak to jest wykorzystywane przez siły ciemności. Sprzęt: trzy mózgi i układ nerwowy

Elementy struktury: trzy mózgi i układ nerwowy

Mózg zewnętrzny: kora nowa, analityczny – logiczny (świadomy).
Mózg środkowy: układ limbiczny, racjonalny – relacyjny (świadomy).
Mózg wewnętrzny: pień mózgu, przetrwanie – napęd zmysłowy (nieświadomy).

Nasze ciała posiadają po trzy różne procesory energii i informacji - dwa świadome i jeden funkcjonujący jak radar. Zdajemy sobie sprawę z naszych myśli i emocji, ale jesteśmy mniej świadomi tego, co mózg nastawiony na przeżycie robi pod spodem świadomego radaru i jaki ma to wpływ na nasze samopoczucie.

Nastawiony na przetrwanie mózg wyciąga rękę z kuchenki, zanim pozostałe dwa mózgi zdadzą sobie sprawę, że ją spaliłeś. Niesamowicie szybkie reaguje na to, co dzieje się w otoczeniu, ponieważ chce utrzymać ciało w bezpiecznym stanie. Każde ludzkie ciało pojawia się z wstępnie załadowanym programem, dzięki któremu utrzymujemy organizm przy życiu. Więc co się dzieje w dolnym mózgu, podświadomym obszarze poniżej świadomego radaru umysłu?

Oprogramowanie: programy przetrwania

Niższy mózg lub umysł podświadomy działa w trzech trybach: zrelaksowany, zmienny i zamrażający. Aby wyjaśnić to w prosty sposób, użyjmy jako przykładu świateł drogowych (Stephen Porges, teoria polyvagal).

Kiedy jesteśmy na zielonym, jesteśmy zrelaksowani, nasze serce i oddychanie są powolne, możemy strawić jedzenie, możemy spać, cieszymy się z bliskimi i możemy się do nich odnieść. W chwili, gdy dolny mózg uważa, że istnieje niebezpieczeństwo; przenosi biologię na poziom żółty. Nerwy błędne zamykają wszystkie narządy poniżej przepony i przyspieszają nad nią. Dostajemy natychmiastowy zastrzyk energii lub nadludzkiej siły, aby uniknąć niebezpieczeństwa. To niesamowite, że ciało ludzkie może zrobić to w ciągu kilku sekund. Nie chcemy utknąć w żółtej strefie zagrożenia, gdzie nie możemy strawić jedzenia, nie możemy spać ani się cieszyć czy kontaktować z bliskimi. Powody, dla których tu utknęliśmy, zazwyczaj są dwa. Znaleźliśmy się w niebezpiecznej sytuacji i jesteśmy zagrożeni lub tak się czujemy. Albo może chodzić o nieuleczony uraz z przeszłości, który niższy mózg teraz czuje, jakby to się działo chwili w obecnej.

Bycie w strefie czerwonej jest rzadsze. To tam dolny mózg dostrzega, że ciało nie przetrwa doświadczenia i je wyłącza. Ciało zostaje unieruchomione, udaje martwe i znieczulone, aby zminimalizować cierpienie. Świadomość czy dusza mogą faktycznie opuścić ciało lub się z nim rozdzielić. To dzieje się w ciągu kilku sekund, dlatego stanowi niesamowite osiągnięcie biologiczne. Może to być połączone z poważną traumą, z dawnym lub przewlekłym wykorzystywaniem, na przykład podczas szatańskich obrzędów rytualnych (SRA) oraz w czasie wojny czy tortur. Oczy robią się puste, głos monotonny, a ciało wygląda jak martwe, co oznacza, że nie doświadcza stanu nerwowego, gestykulacji czy normalnego ruchu.

Samoocena

Ponieważ obecnie nasza ludzka rodzina żyje w żółtej strefie, przyjrzyjmy się bacznie jej oraz różnicy między jej przejawami, czy sygnałami ofiary-kata w ciele. Widzimy rosnący poziom aktywacji, co oznacza zwiększony poziom dostępnej energii. Korzystając ze skali 1-10, możemy mieć aktywację na niskim poziomie, co z jednej strony wiąże się z uczuciem niepokoju, zaś z drugiej strony pojawia się drażliwość. W połowie zakresu mamy z jednej strony lęki a z drugiej - gniew. Na samym końcu mamy panikę i wściekłość, które zbliżają się do progu, gdzie ciało przełącza się lub zamarza / zamiera.

Tworzenie warunków

Problem z mózgiem nastawionym na przeżycie polega na tym, że nie możemy tego wymazać. Jeśli chcemy się zrelaksować i przejść na poziom zielony, musimy stworzyć odpowiednie warunki. Jeśli żyjemy z drapieżnikiem, jeśli naszym szefem jest drapieżnik, jeśli nie spełnimy naszych podstawowych potrzeb, wejdziemy na poziom żółty. Więc część istoty będąca w stanie uwolnić się od strachu może dokonywać wyborów dotyczących stylu życia, które pomogą mózgowi i systemowi nerwowemu zarejestrować, że jesteśmy bezpieczni.

Pamięć niejawna

Obecnie szacuje się, że dolny mózg w każdej chwili pobiera około 40 000 bitów danych. To jest to, co nazywamy twardym dyskiem, lub umysłem nieświadomym. Nagrywa wszystko, zbyt wiele materiałów, aby wepchnąć to do świadomości. Na poziomie świadomym odbieramy około 25-35 bitów z tych rejestrowanych danych. Nazywa się to pamięcią niejawną, w odróżnieniu do pamięci jawnej lub świadomej. Dysk twardy rejestruje przeszłe zagrożenia w specjalnej kategorii, więc jeśli pojawi się zestaw danych podobny do tych z chwili doświadczenia traumy, wskakujemy w nie i przeskakujemy do żółtej strefy.

Kształtowanie społeczeństwa

Kiedy rozumie się pojęcie pamięci niejawnej lub treści, która jest rejestrowana, ale nie jest świadoma, łatwo dostrzec, jak łatwo można manipulować ludźmi za pomocą strachu i utrzymywać ich w żółtej strefie. Na tym poziomie trudniej jest reagować na bieżącą sytuację i zbadać zewnętrzne zagrożenie lub powód napięcia czy dyskomfortu, gdyż pasmo świadomości jest węższe. Już nie widzimy piękna, nie czujemy komfortu ani nie doświadczamy stanu równowagi. Wygląda na to, że odczuwany stan braku poczucia bezpieczeństwa wysuwa się do przodu blokując inne wrażenia. Łatwo zauważyć, że nowinki i widowiska mają celowo utrzymywać nas na stałym - 6 lub 7 - poziomie aktywacji. Oprawcy są coraz bardziej biegli w dotarciu do naszych nadnerczy i ich przyduszenia. Już od dawna ludzie są przytrzymywani w żółtej strefie.

Pamięć o traumie

Kobieta napastowana seksualnie w pokoju z cedru może rozwinąć awersję do zapachu cedru. Zawsze, gdy czuje zapach cedru, mózg przetrwania przesuwa ją ostrzegawczo na poziom żółty. Ona przez resztę dnia będzie czuła niepokój, nie wiedząc dlaczego. Dopóki ta trauma nie zostanie usunięta z dysku twardego, takie sytuacje będą zakłócały jej zdolność natychmiastowego reagowania. Trauma nie jest związana z sytuacją, ona tkwi w układzie nerwowym. Pamięć traumatyczna będzie się przejawiać w teraźniejszości, aż zostanie usunięta.

Manipulacja

W podobny sposób NAA może próbować aktywować lub używać pakietów pamięci domniemanej pochodzących z osobistych przeżyć. Mogą też osadzać fałszywe wspomnienia w dysku twardym, tak żebyśmy reagowali traumatycznie na rzeczy, które w żadnym wypadku nie powinny nas irytować. Grają też na traumie zbiorowej, ukrytej w pamięci pola planetarnego. Mogą próbować wywołać masową reakcję aktywując kolektywny pakiet pamięci domniemanej dotyczącej holokaustu Lemurian lub kataklizmu Atlantyny. Działa to dlatego, że nie mamy świadomych wspomnień o tych wydarzeniach, więc jak moglibyśmy zidentyfikować źródło? Pod koniec cyklu mogą wywołać wspomnienia z poziomu komórkowego dotyczące eksplodującej planety, a społeczność nie będzie wiedziała, skąd to się wzięło. Ta rozgrywka toczy się w układzie nerwowym w matrycy ego pierwszych trzech wymiarów (1D-2D-3D). To jest pokaz wpajania strachu, promowania dogadzania sobie i utrzymania mózgu przetrwania. Dopóki nie będziemy w stanie pozbyć się strachu, co często jest połączone z wyczyszczeniem traumy, będziemy podatni na wyzwania z tych pakietów pamięci domniemanej.

Dusza i monada

Kiedy wchodzimy do matrycy duszy (4D-5D-6D), lęki mają na nas mniejszy wpływ, a jeszcze mniejszy w matrycy monadycznej (7D-8D-9D). Teraz, gdy kontinuum czasu trans otwiera nam drogę do innych linii czasu i wymiarów, które wcześniej nie były dla nas dostępne, ludzie, którzy zaczynają ucieleśniać monadę, mogą czuć się głęboko wyzwoleni. Mogą zajmować się nowymi pakietami pamięci domniemanej z innych aspektów ich tożsamości. Niedawno w środowisku ES istniała grupa przetwarzająca pamięć z Lutni. Jeśli tak się stanie, zrozum, co to jest. Właśnie docieramy do większych kawałków traumatycznych wspomnień z wydarzeń linii czasu zdarzenia wyzwalającego, które znajdują się w późniejszych liniach czasu.

Doświadczając stresu, wróć do podstaw

Te informacje są przekazane tak, że możemy zidentyfikować, kiedy nasz system nerwowy jest osłabiany a fizjologia przeszła na poziom żółty, wtedy możemy podjąć niezbędne kroki, aby się z niej wycofać. Lepsze poinformowanie daje nam większy wybór reakcji. Kiedy odkryjemy w sobie stres, ważne jest przyhamowanie i stworzenie warunków dla dolnego mózgu, aby stwierdził, że znów jesteśmy bezpieczni. To uwalnia fizjologię od przestymulowania i pozwala ciału na powrót do strefy zielonej oraz na relaks. Układy nerwowe gwiezdnych ludzi są bardzo wrażliwe i działają na wysokim poziomie częstotliwości, dlatego tacy ludzie powinni korzystać z niektórych dodatkowych suplementacji. Kiedy układ nerwowy czuje się przeciążony, w celu doładowania pomocne okazuje się stworzenie ciszy i spokoju. Jeśli ciało utkwi na żółtym poziomie, szybko spala swoje zasoby. Więc zamiast naciskać i przeładowywać sygnały stresu, najlepiej poświęcić nieco czasu na wyciszenie układu nerwowego. Jeśli zauważysz, że w twoim ciele dochodzi do wyzwolenia stresu, spowolnij i zadaj sobie pytanie, co się właśnie stało? Jaka sytuacja spowodowała jego wyzwolenie? Jeśli nie możesz rozpoznać tego na poziomie świadomym, możesz uznać, że jest połączona z pamięcią domyślną, być może nawet z innej osi czasu. Traktuj to tak samo: aby wyczyścić ból i traumę z podświadomości dysku twardego, postaraj się usunąć związane z tym lęki.

Rejestrowanie przezwyciężania strachu

Pokonanie naszych głębokich obaw może być przeszkodą, ponieważ, gdy są ukryte w umyśle, mają tendencję do uzyskiwania przewagi. Nie jesteśmy przyzwyczajeni do głębszej rozmowy z nimi lub do głośnego mówienia do nich, zapisywania ich i medytowania nad nimi. Kiedy możemy rozpoznać myśli oparte na strachu, wyzwalacze i przekonania umysłu, a następnie zapisać je na papierze, stawiamy pierwszy krok w ich wyjaśnieniu, zdystansowaniu od nich i zmniejszeniu emocjonalnego obciążenia ciała. Pamiętaj, że ciemność i strach chcą nas ciągle kontrolować, dlatego kryją się w cieniu umysłu. Kiedy wydobędziemy te lęki na światło dnia, większość skrywanych obciążeń ulegnie rozpuszczeniu. Gdy postrzeganie strachu zmieniamy we współczucie świadczące o bezwarunkowej miłości, mogą dziać się cuda. Obserwując mentalne wyobrażenie strachu jako coś związanego z ciemną inteligentną energią i zrozum, że każdy fragment cienia musi być prześwietlony bezwarunkową miłością oraz światłem. Nie bój się zmierzyć z ciemnym duchem, który znajduje się wewnątrz strachu, a wtedy zobaczysz, co naprawdę spowodowało lęk i zrozumiesz, co kryje się za kurtyną - jak w Czarodzieju z Oz. Wszystkie te obawy stają się wielką iluzją. Zapisz listę lęków, sprawdź jak tobą manipulują i cię ograniczają, a następnie napełnij je wibracją miłości i poczuj się bezpiecznie.

Teraz możesz pozwolić sobie na medytację, pogłębić ją i zapytać, skąd pochodzą te lęki, skąd się biorą. Zwróć uwagę na to, co może się wydarzyć. Nasze obawy są przeważnie oparte na oszustwach, na błędnych interpretacjach, na tym, co powiedzieli nam inni. Kiedy postrzegasz inne czasy, czujesz lęk i powiązanie z obecnymi lękami, wysyłaj miłość do siebie na tej osi czasu, w której czujesz się zalękniony. Poświęć trochę czasu na rozważania na temat tego, jakie nauki można wyciągnąć z tego strachu i jak możesz przekształcić to doświadczenie w światłość oraz mądrość - coś pozytywnego dla wszystkich zaangażowanych. Przyznaj, że każdy czegoś się boi i że lęki są związane z duchową podróżą. Skrywają się w nich najważniejsze lekcje duchowe dla ostatecznego wzrostu i wyzwolenia - jeśli jesteśmy gotowi je puścić. Doceń wszystko, czego doświadczyłeś, aby to zrozumieć i pochyl czoło przed tym, co sprawiło, że jesteś dzisiaj kimś, kto ma odwagę stawić czoła lękom.

Historia naszych lęków i przezwyciężania ich jest głęboko inspirująca dla każdego. Wielu cieszy się i przyjmuje korzyści z fabuły oraz z własnych dokonań, dzięki którym mieli odwagę pokonać wielkie wyzwania i strach. Może jesteś jedną z tych osób, które podzielą się swoją inspirującą historią, może opowiesz innym, jak stawiłeś czoła ciemności i przezwyciężyłeś lęki podczas procesu wznoszenia!

Proszę, weź z powyższego tekstu tylko to, co będzie dla ciebie przydatne na Ścieżce duchowego wzrostu, zaś całą resztę wyrzuć. Dziękuję za odwagę bycia poszukiwaczem prawdy. Jestem wolną, niezależną istotą boską.

Do następnego spotkania na Ścieżce serca Awatara Chrystusa Sofii. Proszę, bądźcie mili dla siebie i dla siebie nawzajem. GSF!

Z kochającym sercem, Lisa

1 komentarz: