Produkty wielokrotnego użytku oraz redukcja zużycia plastiku.
Według szacunków, do 2020 roku w oceanach znajdzie się więcej plastiku niż zamieszkujących je ryb. Plastik jest niemalże wszędzie: w produktach higienicznych czy pieluchach, których rozkład zajmuje około 500-800 lat; kosmetykach i pastach do zębów, zawierających mikrogranulki tego tworzywa; nie wspominając o plastikowych opakowaniach. Dlatego warto zainwestować w produkty wielokrotnego użytku lub z naturalnych materiałów, takich jak bambusowe szczoteczki do zębów, szklane butelki, tekstylne torby na zakupy, kubeczki menstruacyjne czy artykuły wytworzone z ekologicznej bawełny. Oczywistym aspektem w sprawie jest również systematyczny recykling, a nawet kompostowanie.
Weganizm.
Hodowla zwierząt ma ogromny wpływ na środowisko: jest odpowiedzialna za masową wycinkę lasów deszczowych, co prowadzi do zmniejszania się populacji gatunków egzotycznych zwierząt; skutkuje powstawaniem ok. 50% gazów cieplarnianych. Jest również odpowiedzialna za zanieczyszczenie oraz ogromne zużycie wody. (Więcej informacji znajdziecie m.in. w dokumencie COWSPIRACY). Pomijając oczywiście najważniejszy fakt, czyli wyzysk zwierząt. Pamiętajcie, że weganizm to styl życia - wyklucza również użycie skór czy futer zwierząt, których produkcja również zatruwa środowisko, a twoje designerskie skórzane buty mogą rozkładać się nawet do 40 lat.
Wspieranie uczciwego handlu, produktów ekologicznych i firm prowadzących etyczną produkcję.
Te trzy cechy zazwyczaj się ze sobą łączą. Chodzi oczywiście o zmniejszenie użycia pestycydów, herbicydów i innych toksyn znajdujących się w żywności, odzieży i bawełnianych produktach higienicznych (taka bawełna jest obficie opryskiwana pestycydami, a następnie wybielana chlorem), które trafiają potem zarówno do naszego organizmu, jak i do środowiska. Warto również ograniczyć tzw. fast fashion sieciówkowych marek, a zamiast tego korzystać z second-handów, dawać starym ubraniom drugie życie i zainwestować w odzież z małych, niezależnych firm, które nie korzystają z masowej produkcji w krajach trzeciego świata.
Wybieranie produktów cruelty-free.
Kosmetyki, produkty chemiczne, papierosy czy nawet jedzenie mogą być testowane na zwierzętach. Ulubiona szminka czy szampon do włosów nie są warte cierpienia zwierząt. Nie ma produktu nie do zastąpienia, warto więc przejrzeć kilka stron informacyjnych na ten temat (dobrym źródłem są blogi LOGICAL HARMONY oraz KOCIE USZY).
Na koniec, warto edukować się na tematy związane z ochroną środowiska i gatunków zagrożonych. Miejmy szacunek do naszej planety i każdej istoty, która ją zamieszkuje.
tekst: Olivia Serafinowski