środa, 26 października 2016

ZOSTAŃ EMISARIUSZEM ŚWIATŁA LM-10-2016 przesłanie archanioła Michała przez Ronnę Herman

tłumaczenie: Teresa Serafinowska
źródło tekstu

Ukochani Mistrzowie, równie pewne jak to, że oddychacie i żyjecie jest to, że pomagacie tworzyć na Ziemi niebo albo piekło, zaś wielu z was może czuć, że waha się pomiędzy tymi dwiema możliwościami. Niezależnie od tego, w co wierzycie i jak interpretujecie starożytne nauki, niebo jest stanem umysłu / świadomości, a nie miejscem znajdującym się gdzieś w wyższych wymiarach. Nie jest miejscem, do którego pragniecie się dostać ani stanem kwalifikującym do pozbycia się ciała fizycznego. To wykreowany przez was poziom świadomości, który nie istnieje w materii, w której żyliście kiedyś, gdzie jesteście teraz lub gdzie macie zamiar przebywać w przyszłości. Przybyliście z niebiańskiego miejsca, z którego zabraliście ze sobą Światło / miłość oraz możliwość tworzenia niebiańskiego środowiska, bez względu na wymiar, świat czy rzeczywistość wybraną na to doświadczenie.

Piekło na Ziemi jest tym, czego wielu z was zaznaje od tysięcy lat - od czasu popadnięcia ludzkości w stan świadomości połowicznej. Żyliście w nierzeczywistym świecie, w wyniku czego jesteście pogrążeni w lękach, przesądach, poczuciu wstydu i winy – uważacie się za niegodnych miłości oraz dobrobytu. Pozwoliliście innym zadecydować, jak powinniście myśleć oraz działać, i pozwoliliście sobie myśleć, że to oni są mądrzejsi, przez co odebrali wam moc i kontrolę nad życiem. Kłębowisko negatywnych myślokształtów stworzonych przez ludzką zbiorowość utrzymywało was w więzieniu świata iluzji.

Wasz prawdziwy świat został zaprojektowany tak, abyście mogli żyć w prosty i klarowny sposób, swobodnie oraz harmonijnie płynąc z nurtem, dzięki czemu mogliście podążać pośrednią ścieżką z nielicznymi przeszkodami / wyzwaniami: miał to być piękny świat pokoju i obfitości, gdzie można byłoby swobodnie, harmonijnie tworzyć wraz z braćmi i siostrami, którzy wam w tej podróży towarzyszą – miejsce, w którym można być podłączonym do wszystkich poziomów świadomości, jednocześnie będąc zestrojonym ze wszystkimi aspektami stworzenia na wszystkich poziomach czwartego wymiaru – to miejsce, które zostało zaprojektowane tak, aby zapewnić niebiańskie istnienie na planie materialnym. Pamiętajcie, że waszym zadaniem było doświadczać sfery cielesności, tak aby Stwórca również mógł zaznawać tego cudownego aspektu swego procesu stwórczego.

Cudem tych czasów jest to, że każdego dnia budzi się coraz więcej osób. Wy, awangarda, utorowaliście drogę i umożliwiliście monumentalny proces transformacji, jaka przetacza się przez świat. Dzięki niestrudzonym wysiłkom zakotwiczyliście wyższe częstotliwości światła wewnątrz Ziemi i na jej powierzchni, czyniąc je dostępnymi dla wszystkich tych, którzy są gotowi otworzyć serca i wejść na ścieżkę poszerzonej świadomości oraz panowania nad sobą. Każda osoba ma możliwość stworzenia własnego, niepowtarzalnego raju na Ziemi. To jest cud tych bezprzykładnych czasów, w których żyjecie.

Prężycie swoje duchowe mięśnie i sięgacie po ogromne zasoby, które czekały na was przez wieki. Zaczynacie odzyskiwać elementy i właściwości prawdziwego świata - świata, który na początku pomagaliście tworzyć. Każdy z was, schodząc w dół przez wiele wymiarów, przyniósł ze sobą przechowywane w diamentowej boskiej komórce rdzennej wszystkie właściwości dwunastu promieni - cenny dar Boga Ojca Matki.

Na początku korzystaliście ze zdolności do tworzenia wielu wspaniałych oraz cudownych rzeczy, lecz z czasem, z powodu waszego upadku w iluzoryczne negatywne środowisko niższych wymiarów, te umiejętności się skurczyły, wypaczyły i przestały być doskonałe. Dlatego zaczęliście tworzyć świat nierzeczywisty i w nim egzystować – w piekielnym miejscu, które jest waszym własnym dziełem.

Najwyższy Stwórca zna tylko doskonałość, a boscy rodzice – Ojciec / Matka – chcą dla całego Stworzenia tylko tego, co najlepsze. Oni nikogo nie karzą. Nie biorą na stronę. Nie wiedzą, co to strach czy gniew. Są przepełnieni miłością / Światłem i tylko to emitują - wraz ze współczuciem, radością i harmonią, jak również wszystkie dobre oraz prawe rzeczy. I nie ma znaczenia, jaką religię wyznajesz. Czy jesteś ateistą, agnostykiem, czy wyrzekasz się Boga albo go nie uznajesz. Nigdy naprawdę nie umrzesz, tylko zmienisz formę. Jesteś nieśmiertelna/nieśmiertelny. Pamiętaj, że jesteś zrefrakturowanym światłem / iskrą Stwórcy. Postrzegasz przez pryzmat wibrujących częstotliwości, które składają się z myślkoształtów, zamiarów i działań, skutkujących unikalnym obrazem rzeczywistości, którą przyszło ci tworzyć przez wiele tysięcy wcieleń. Teraz trwa w tobie proces odzyskiwania wyższych prawd, udoskonalania myśli i oczyszczania wizji. Kiedy to uczynisz, zasłony iluzji powoli będą znikać, a ty zaczniesz budować nową wersję raju / nieba na Ziemi, która stopniowo będzie się mieszać i łączyć z wizjami braci i sióstr podróżujących wraz z tobą.

Przez wieki powtarzane były przepowiednie i proroctwa głoszące, że na Ziemi nastanie nowa epoka, a ludzkość przejdzie od stanu instynktownych / fizycznych istot ludzkich do intuicyjnych duchowych istot ludzkich – powróci do swojej prawdziwej natury boskich iskier Stwórcy.

Cykl galaktyczny trwa około 26000 lat i właśnie się domyka, przez co Ziemia wraz z zamieszkującymi ją wszystkimi istotami czującymi wyłania się z ciemności do nowego Światła oraz nowego kosmicznego Dnia. Został on nazwany nową Złotą Epoką, podczas której urzeczywistni się nowa Złota Galaktyka zawierająca wibracje / częstotliwości waszych doświadczeń / sukcesów, a także mądrości nabytej podczas licznych wcieleń na planie ziemskim - wraz z nowym boskim planem posłanym z serca / umysłu Najwyższego Stwórcy do naszego Boga Ojca Matki tego Wszechświata.

Pośród nocy lub ciemnego cyklu minionych wieków ugrzęźliście w gęstości, a wasze liny światła / życia łączące was z wyższymi Jaźniami i Bogiem Ojcem Matką uległy znacznemu osłabieniu. Pozbyliście się części siebie w nadziei, że ponownie przebudzicie się do wewnętrznego źródła duchowej mocy. Boski plan nie nawoływał do doświadczania braków, ograniczeń i strachu, jednak trzeba było ponieść konsekwencje działań - zgodnych z wolną wolą – emitujących do świata wypaczone energie.

Wcześniej wiele razy rozmawialiśmy o prawie przyczyny i skutku, czyli o tym, że każdej akcji towarzyszy reakcja, która jest związana z tym, co określamy mianem karmy - negatywnej lub pozytywnej. Przez wiele wieków, jako istota oświecona, intensywnie pracowałaś / pracowałeś nad tym, aby doprowadzić do równowagi karmę osobistą i rodową, a także karmiczne wpływy z zewnątrz (od narodu). To było głównym elementem gry w dualność i polaryzację, dążeniem do przywrócenia równowagi i harmonii wszystkim aspektom twojej istoty. Przez wiele wieków zmagałaś / zmagałeś się z brzemieniem materii, a teraz z radością widzę, jak powoli przywracasz harmonijne częstotliwości w wypaczonych energiach, które tak długo wytrącały cię z równowagi. Kiedy uzdrowisz i przemienisz myśloksztalty, które utrzymywały cię w niewoli piekielnego otoczenia przeszłości, po raz kolejny staniesz się kolumną Światła, a krzyż będzie krzyżem Światła, które będzie promieniowało z twojego słonecznego centrum mocy przez portale z przodu i tyłu świętego Serca. W ten sposób powstanie kolumna Światła, dzięki której zaczniesz doświadczać owoców swojej pracy - w miarę odzyskiwania niebiańskiego dziedzictwa emisariusza Światła.

Wielu z was zastanawia się, co będzie teraz, gdy wokół Ziemi wirują ciężkie i ciemne chmury oraz wieją wiatry wojen, konfliktów, a zniszczenia zagrażają wszystkiemu i wszystkim. Kochani, to zależy od tego, co czujecie i myślicie - od tego, co jest w waszych umysłach oraz sercach – czy będziecie mocno stać w świetle, czy dołączycie do negatywnych karmicznych myślokształtów, które są tworzone w każdym momencie. Ponawiam pytanie: czy przyczyniasz się do uwalniania wibracji nieba czy też wynaturzonych częstotliwości piekła? Proszę, nie siedź biernie przy drodze, nic nie robiąc. Proszę, powstań i weź pod uwagę, że twoja dynamiczna siła życiowa jest potrzebna teraz jak nigdy przedtem. Masz o wiele więcej mocy, niż możesz sobie wyobrazić, moja miła przyjaciółko / mój dzielny przyjacielu – gracie ważną rolę w osiągnięciu pokojowego rozwiązania tej bardzo niepokojącej sytuacji światowej.

Energia, jaką emitujecie z ośrodków serc ma taki sam wpływ na wynik wyniszczających konfliktów na całym świecie, jaki mają ci, którzy stoją na pierwszej linii frontu. Wy też jesteście na linii frontu - można by rzec - macie możliwość dostrojenia się do czystych nieprzejawionych diamentowych cząstek Boskiego Światła i formowania ich w potężne myślokształty, dzięki którym można pokonać wszelkie przeciwności. Jak już wcześniej wspominałem: „Jeśli dzielne Dusze, które zostały wezwane do walki, bez względu na to, po której stronie walczą, robią to z pragnienia prawdziwej sprawiedliwości dla wszystkich i ze współczuciem dla swoich bliźnich, bez nienawiści, chęci zemsty oraz zniewalania lub kontrolowania innych, wówczas stają się sprawiedliwymi wojownikami, którym towarzyszą siły nieba”.

Wielu z całego świata zadaje pytanie: „Dlaczego nie możemy mieć uczciwych przywódców, którzy byliby inspirowani Duchem, zamiast tych, którzy są samolubni, pragną władzy, i których nadrzędnym celem nie jest interes ludzkości?” Jest to również znak czasów, kochani. Wielkie, powoli zachodzące zmiany muszą zacząć zachodzić w ludzkich sercach. Gdy zmienicie swoje przekonania i zdobędziecie moc oraz władzę, zaczniecie tworzyć nowe myślokształty i będziecie nalegać, aby wasi przywódcy byli odpowiedzialni, uczciwi oraz aby byli prawdziwymi bohaterami i obrońcami ludzkości. Wasi przywódcy odzwierciedlają zbiór myśli ludzi, a ważną częścią waszej życiowej misji jest emitowanie bezwarunkowej miłości do całej ludzkości i Ziemi. Przypomnijcie sobie, mówiłem wam, że gdy to zrobicie, wasza przepełniona miłością energia będzie dodana do wspólnej całości, a następnie wykorzystana dla najwyższego dobra wszystkich. Kiedy to zrobicie, dostroicie się do boskiego planu Stwórcy i dołączycie do moich zastępów Światła jako wojownicy pokoju.

Kiedy mówię, abyście szukali tego, co jest waszą pasją oraz tego, co przynosi wam największą satysfakcję i radość, wielu z was nie ma pojęcia, co to jest. Proszę, abyście zaczęli od wyeliminowania tych rzeczy, które wprowadzają w wasze życie stres, przynoszą ból i strach. Nie stanie się to w ciągu dnia, tygodnia czy nawet roku, ale może przemienić was z powrotem w posiadającego moc pana / panią siebie znacznie szybciej, niż możecie to sobie wyobrazić. Przez te ostatnie lata przekazywałem wam liczne techniki, narzędzia oraz informacje, lecz musicie się zaangażować i udowodnić sobie, że otrzymaliście magiczne narzędzia, których szukaliście.

Wciąż powtarzam, że należy połączyć wiedzę i mądrość lub uświadomić sobie, co jest prawdą. Urzeczywistnienie następuje wtedy, gdy wasze umysły stają się czyste jak kryształ i gdy wiecie, że poznaliście swoją prawdę – wtedy trzeba pobudzić tę prawdę do działania. Wiedza / mądrość zalana miłością / współczuciem i zogniskowaną intencją, a także działaniem, tworzy moc, która zawiera klucze do uniwersalnego magazynu nieprzejawionego potencjału – potencjał ten czeka, aby nadawać mu formę i tworzyć wszystko, co można sobie wyobrazić. Właśnie to czeka na was w nowym niebiańskim świecie Jutra.

Jest to czas integracji i powrotu do harmonii we wszystkim. Pierwszorzędne znaczenie ma ponowne zjednoczenie i zrównoważenie sił Boga Ojca Matki na Ziemi oraz w każdym z was. Ten proces scalania przyspieszy wasz osobisty powrót do wewnętrznej równowagi. Ponownie będziecie ucieleśniać zarówno męskie, jak i żeńskie cechy naszego Boga Ojca Matki. Nie będziecie już podzieleni (na kawałki) i walczący sami ze sobą, lecz staniecie się upełnomocnieni przez połączone siły waszych Boskich Jaźni.

Niebiańskie wiatry zmian od kilku lat omiatają cały ten podWszechświat i bombardują Ziemię. Już nie można ignorować faktu, że świat zmienia się z chwili na chwilę. Czujesz, że czas przyspiesza, ale to wciąż jest twoja Ziemia, która mknie przez przestrzeń w szybszym tempie. Jesteś w ruchu w rzeczywistości, w której czas jest płynny, a przestrzeń plastyczna. Wielkie istoty Światła przybyły z najdalszych krańców Omniwersum, aby was obserwować i asystować wam w tych epokowych czasach doniosłych zmian. Możemy was inspirować, naprowadzać i wam pomagać, ale to każdy z was sam musi podjąć działania, które doprowadzą do przejawienia nieba na Ziemi. Uważajcie na znaki na niebie, zauważajcie piękne chmury i zachody Słońca, które aniołowie malują dla was, bądźcie wrażliwi na podszepty oraz szturchańce, które wam na swój sposób wysyłamy, bądźcie świadomi wszystkich cudów – dużych i małych – które dla was aranżujemy. Nie jesteśmy gdzieś tam. Jesteśmy oddaleni tylko o myśl i uderzenie serca. Otaczam i otulam was moim polem aury miłości oraz ochrony. Jesteście kochani ponad miarę.

JAM JEST archanioł Michał

wtorek, 18 października 2016

O EMPATII I EMPATACH

transinformation.net
Christel Broederlow / Claire Galea, zebrane przez Antaresa
przetłumaczyła Teresa Serafinowska 

Empatia to - celowa lub przypadkowa - zdolność rozumienia ludzi i zestrajania się z nimi. Empaci mają talent do skanowania psychiki, badania myśli i uczuć innych – do przewidywania przeszłych, bieżących oraz przyszłych życiowych zdarzeń. Wielu empatów nie zdaje sobie sprawy, jak naprawdę to działa, chociaż już dawno zaakceptowali fakt, że są tacy wrażliwi.

Empaci wyczuwają głębokie emocje

Empatia pozwala wyczuwać prawdziwe emocje innych, empata może wykryć prawdziwe uczucia, ponieważ ma predyspozycje do tego, aby wejść znacznie głębiej i dostrzec to, co wypływa na powierzchnię. Ludzie zwykle pokazują pewien zewnętrzny wizerunek siebie. To jest cecha wyćwiczona, dzięki której ukrywają rzeczywiste emocje w coraz bardziej wymagającym społeczeństwie.

Empata wyczuwa prawdę ukrytą za maską i będzie działał ze współczuciem, ponieważ czuje potrzebę niesienia pomocy osobie, aby ta mogła się wyrazić swobodnie i nie czuła się beznadziejnie osamotniona.

Empata może doświadczać empatii wobec rodziny, dzieci, przyjaciół, bliskich współpracowników, zupełnie obcych osób, wobec zwierząt, roślin, a nawet przedmiotów nieożywionych. Empatia nie jest związana z czasem ani przestrzenią. Zatem empata może poczuć emocje ludzi lub rzeczy na odległość. Niektórzy są empatyczni wobec zwierząt (zaklinacz koni), wobec natury, układu planetarnego, urządzeń mechanicznych czy budynków. Inni mogą mieć różne kombinacje powyższych cech.

Empaci posiadają głęboką wewnętrzną mądrość

Termin „empata” jest powszechnie stosowany do opisania uwrażliwienia na cudze emocje i uczucia. Empaci są bardzo wrażliwi. Osoba dotknięta tym darem może mieć głębokie poczucie wiedzy, które towarzyszy poszerzonym zmysłom, często bywa współczująca, taktowna, wyrozumiała wobec innych.

Istnieją różne poziomy empatii, które mogą być związane z różnymi poziomami indywidualnej świadomości i zrozumienia mocy tego daru czy też jego akceptacji przez otoczenie. Empatia jest cechą wrodzoną, może rozwijać się z biegiem czasu, raczej nie można się jej nauczyć (chociaż można wyćwiczyć spostrzegawczość, jednak to nie jest to samo). Empatia przeważnie jest dziedziczona

Empatia jest zapisana w genach, w DNA, bywa przekazywana z pokolenia na pokolenie. Jest badana zarówno przez tradycyjne nauki jak i alternatywne placówki praktykujących uzdrowicieli.

Empatia ma aspekty zarówno biologiczne / genetyczne jak i duchowe.

Empaci często mają zdolność wyczuwania innych na wielu różnych poziomach. Z pozycji obserwacji tego, co kto mówi, czuje lub myśli, przechodzą do zrozumienia. Możecie być niezwykle biegli w sczytywaniu innych osób poprzez język ich ciała lub analizy ruchu ich gałek ocznych. Jednak to samo w sobie nie jest empatią lecz produktem ubocznym, wywodzącym się jedynie z uważnej obserwacji i umiejętności analizowania. W pewnym sensie empaci dysponują pełnym pakietem komunikacyjnym.

Jak działa empatia

Chociaż wciąż niewiele wiadomo, na jakich zasadach działa empatia, mamy już pewne informacje. Wszystko, co nas otacza, posiada energetyczną wibrację lub częstotliwość, które empata jest w stanie wyczuć, potrafi nawet rozpoznać subtelne różnice czy zmiany niewykrywalne gołym okiem ani pięcioma zmysłami.

Słowa, za pomocą których każdy z nas się wyraża, zawierają specyficzny energetyczny wzór mówcy. Mają szczególne znaczenie dla tego, kto je wypowiada. Za wyrażaniem się ukryta jest moc lub pole siłowe, lepiej znane jako energia. Na przykład słowom nienawiści często towarzyszy intensywne uczucie.. Słowo nienawiści jest wzmacnianie uczuciem mówiącego. To jest energia osoby odbierana przez empatów, niezależnie od tego, czy słowa są wypowiadane, pomyślane czy po prostu wyczuwane bez werbalnej lub cielesnej ekspresji.

Empaci są często poetami ruchu. Są urodzonymi pisarzami, piosenkarzami i artystami z dużą dozą kreatywności oraz wyobraźni. Są znani z licznych talentów, zainteresowań, są kochający, lojalni i pełni humoru. Często interesują się obcymi kulturami, które obserwują z otwartością. Są matkami, ojcami, dziećmi, przyjaciółmi, pielęgniarkami, lekarzami, opiekunami, nauczycielami, sprzedawcami … psychologami, jasnowidzami, uzdrowicielami itp. (oczywiście nie są to wszystkie kategorie empatów. Ich lista jest obszerna i właściwie bez znaczenia. Znacznie bardziej istotne jest to, że empaci są wszędzie, w każdej kulturze i na całym świecie.

Empaci są dobrymi słuchaczami

Empaci często mając bardzo ciepłą osobowość i sposób wyrażania, są wspaniałymi słuchaczami oraz doradcami (nie tylko w sferze zawodowej). Ciągle znajdują się w sytuacjach, w których pomagają innym i często przy tym odkładają własne problemy na bok. Z kolei inni empaci mogą być bardzo cisi, izolujący się od świata zewnętrznego, zdeprymowani, neurotyczni, mogą być samotnikami, marzycielami lub nawet mogą wykazywać cechy narcystyczne.

Przeważnie są pasjonatami natury i szanują jej piękno oraz bogactwo. Często spotkamy ich na łonie natury, na plażach, w lasach, podczas wycieczek turystycznych. Mają pociąg do przyrody czując, że pośród niej mogą uwolnić energie, które się do nich przyczepiły. Natura jest właściwym miejscem, aby ponownie wzięli w posiadanie swoje zmysły, aby poczuli spokój pośród hektycznego życia, które ich otacza. Empata bardzo potrzebuje chwil wytchnienia i oderwania od otaczających go ludzi oraz relaksu pośród natury. Empaci bardzo często zwracają uwagę na zwierzęta, lecz nie traktują ich jako źródło energii lecz istoty, które należy kochać. Nie rzadko empata ma w swoim domu zwierzę – jedno lub kilka.

Cechy empaty

Empaci często są cisi, i nieraz musi potrwać, zanim poradzą sobie z tym, żeby wypowiedzieć komplement, chociaż raczej zwracają uwagę na pozytywne cechy otoczenia. We wszystkich dziedzinach połączeń emocjonalnych są bardzo wyraziści i wyrażają się prosto oraz bezpośrednio. Mogą też mieć pewne problemy z wyrażaniem własnych uczuć i być dla siebie zbyt surowi.

W przeciwnych sytuacjach wycofują się z życia i pozornie na nic nie reagują. Mogą nawet wydawać się ignorantami. Niektórzy potrafią blokować się przed otoczeniem. To nie zawsze jest czymś złym, przynajmniej w ten sposób uczą się radzić sobie z zalewem cudzych emocji a także z własnymi uczuciami.

Empaci mają większą skłonność do otwartego czucia tego, co jest poza nimi niż tego, co jest w nich samych. Może to powodować ignorowanie własnych potrzeb. Zasadniczo empata nie jest gwałtowny czy agresywny, skłania się raczej do bycia rozjemcą. Każde miejsce, w którym panuje dysharmonia wzbudza w nim poczucie dyskomfortu. Kiedy znajdzie się w środku konfrontacji, będzie się starał rozstrzygać sytuacje tak szybko, jak to możliwe. Jeśli wypowie ostre słowa we własnej obronie, prawdopodobnie weźmie sobie za złe brak samokontroli i preferencji do szybkiego oraz pokojowego rozstrzygnięcia problemu.

Empaci są uwrażliwieni na telewizję, wideo, filmy, wiadomości i podobne programy. Przemoc lub emocjonalne dramaty, szokujące sceny związane z emocjonalnym lub fizycznym bólem dotykającym dorosłych, dzieci czy zwierzęta, łatwo mogą doprowadzić empatę do płaczu. Czasami mogą się z tego powodu czuć fizycznie chorzy. Niektórzy empaci zmagają się z tym, żeby zrozumieć okrucieństwo i mają poważne trudności z wyrażaniem siebie w obliczu ignorancji, bigoterii i wyraźnego braku współczucia u przeciwnika. Nie potrafią usprawiedliwić cierpienia, które czują i widzą.

Ludzie z różnych warstw społecznych oraz rośliny czują się przyciągani przez ciepło i prawdziwe współczucie empaty. Niezależnie od tego, czy ktoś zdaje sobie sprawę, że ma do czynienia z empatą, będzie do niego przyciągany jak metal do magnesu! Oni są jak latarnie morskie.

Nawet zupełnie obcy czują się dobrze w towarzystwie empaty, opowiadają mu o osobistych sprawach i zanim się zreflektują, nieświadomie otwierają przed nim swoje serca. Wydaje się, jakby takie osoby na nieświadomym poziomie i instynktownie wiedziały, że empata wysłucha ich ze współczującym zrozumieniem.

Empaci to słuchacze życia. Potrafią rozwiązywać dylematy, coś wymyślić i przeanalizować. Kiedy skupi się na jakimś problemie, będzie go drążył tak długo, aż go rozwikła. Wszystko po to, aby odnaleźć wewnętrzny spokój.

NA CO NALEŻY ZWRACAĆ UWAGĘ, KIEDY JEST SIĘ W POBLIŻU EMPATY

Przyjmij radę

Przyjmij to, co mówimy, na poważnie. Kiedy prosisz nas o radę, to nawet jeśli odpowiedź brzmi nieco niedorzecznie, jest w niej sporo prawdy. Po prostu wiemy o pewnych sprawach, i jest dla nas naprawdę bardzo meczące, kiedy prosisz o poradę, a później ją odrzucasz. Czasem pewne sprawy mają dla nas sens na długo przed tym, zanim nabiorą sensu dla was, włącznie z pewnymi zbiegami okoliczności, które tak naprawdę wcale nie są przypadkami.

Porzuć kłamstwa, mów prawdę

Kłamstwa nie mają miejsca w jakiejkolwiek dyskusji z nami. Najlepszym sposobem na zrujnowanie przyjaźni z empatą jest ich ciągłe okłamywanie. To naprawdę smutne, a dla nas również bardzo bolesne. Potrzebujemy tylko spojrzeć w oczy naszym przyjaciołom i w ułamku sekundy dostrzegamy w nich zawahanie, wtedy dosłownie czujemy, jak kłamstwo wnika w nasze ciało. Nie potrafię tego wyjaśnić. Nie potrafimy tego wyłączyć, chociaż jest to niezbyt wygodna cecha.

Życie w kłamstwie jest dla nich prawie niemożliwe. Jeśli ktoś prosi, aby zrobić coś, czego nie lubimy / z czym nie rezonujemy …, znajdujemy sposób, aby tego nie robić. Wciąż musimy uczyć się mówić NIE. Podobnie, jeśli ktoś prosi nas, abyśmy coś w jakiś sposób zatuszowali lub skłamali dla niego, musimy uczyć się powstrzymać gniew i sprzeciw w ryzach, nie wyrażając go.

Mówcie prawdę. Jeśli jesteśmy ze sobą, a także z innymi, nieszczerzy, w naszych głowach pojawiają się rozbieżności. Wtedy w kółko odgrywamy daną sytuację powtarzając sobie: należało to zrobić tak: … lepiej było powiedzieć, że … a oni by tego nie zaakceptowali. Kiedy zadzieje się coś takiego, następuje zmiana naszej energetyki, która pozostaje w nas bardzo długo.

Jeśli jesteś całkowicie szczery, zwłaszcza wobec siebie, możesz skutecznie się oczyszczać i stwarzać miejsce na większą ilość bardzo czystej energii. Jeśli jesteś szczery wobec innych, robisz to samo, a także tych innych wspierasz. Nie wyrażaj się w uwłaczających słowach, lecz jeśli ktoś prosi cię o szczerą opinię na jakiś temat, zapytaj go, czy rzeczywiście chce usłyszeć prawdę czy raczej coś, co pasuje do jego światopoglądu. Wkrótce jedynymi, którzy poproszą cię o radę, będą ci ludzie, którzy chcą usłyszeć tylko prawdę.

Pomoc dotycząca uzdrawiania

Uzdrawianie często jest ich sposobem życia. Czasem mogą być postrzegani jako coś w rodzaju pomostów. To wydaje się być właściwe. Są pomostami. Widzą, co musi być zrobione, i to proponują. Czy chodzi o propozycje, testy, rzeczy do domu, alternatywne metody, zmiany sposobów myślenia albo perspektyw, ruchu, pożywienia czy też terapii ogólnych, z łatwością to dostrzegają. Tak, jakby chodziło o ich własne dobro, przedstawiają własny program wellness, który jednak – nadając się dla każdego – pomógł już setkom innych ludzi. Ich zadaniem jest wypełnienie luki pomiędzy nowoczesną medycyną a tym, co musi być zrobione z organizmem.

Śmiech

Empaci muszą codziennie się śmiać. Jesteśmy związani z ciałami, czasami. Najczęściej jesteśmy w naszych głowach. Jednak możecie nam pomóc prosząc o spędzenie kilku wspólnych chwil. I wspólnie się śmiać. Aby wypędzić z nas wrażenie, że jesteśmy w nastroju eremity, ponieważ czasem świat jest dla nas po prostu zbyt ciężki do udźwignięcia. Musimy sobie przypomnieć, jak ponownie się połączyć.

Przyczepy energii

Często wyglądamy na zmęczonych. Kochamy wszystkich, naprawdę. Jednak przestańcie nas pytać dlaczego mamy ciemne cienie i podkrążone oczy. One są tam od zawsze. Wielu empatów otrzymuje diagnozę chronicznego przemęczenia, ponieważ nie wiedzą, jak chronić się przed wampirami energetycznymi. Niektórzy potrzebują przeprowadzenia przez odpowiednie nauki (patrz poniżej).

Rozejrzyj się wokół siebie, dostrzeż czy to dotyczy ciebie czy twoich przyjaciół / znajomych …. jednak jeśli się z tym identyfikujesz, zapewne wiesz, co to znaczy być empatą. Na szczęście raczej zawsze jest przy nas jakiś przyjaciel / są przyjaciele, których cenimy i którzy rozumieją, aby dać nam przestrzeń do oddychania i ładowania akumulatorów.

SZYBKIE TECHNIKI OCHRONNE DLA EMPATÓW (wypisane przez Clairee Galea)

Jesteś empatą? Jeśli tak, to zapewne doświadczyłaś / doświadczyłeś szerokiej gamy emocji i bólu, które nie należą do ciebie, lecz pochodzą od innych.

Korzystając z codziennego doświadczenia z takimi okolicznościami dowiesz się tu, jak przydatne są natychmiast działające techniki ochronne, z których możesz korzystać w prosty sposób. Z ich pomocą możesz się ochronić, zanim udasz się w miejsce, w którym jesteś podatny na przyciąganie emocji i złego samopoczucia. Będą cię chronić nawet, jeśli dosłownie poczujesz się atakowany.

1. Medytacja chroniąca przed negatywizmami.

Medytacje wczesnoporanne są najlepszym sposobem, aby rozpocząć dzień z pozytywnymi wibracjami. Jedną z tych rzeczy, które każdy powinien robić podczas medytacji, zwłaszcza empata, jest otoczyć się białą bańką czystej miłości i ochrony, co uniemożliwi dostęp jakiejkolwiek negatywności. Czy kiedy opuszczasz dom, zamykasz drzwi? Tak, lecz to zapewnia ochronę tylko przed wpływami zewnętrznymi. Medytacja z tym celem przed oczami zapewni ci to, że kiedy go opuszczasz, masz kompletną ochronę.

2. Kontrola emocji i bólu.

Jednym z najtrudniejszych zadań dla empaty jest umiejętność odróżnienia własnych uczuć od uczuć innych. Aby zminimalizować ten dylemat, empata powinien sprawdzać te uczucia i szukać jakiegokolwiek bólu czy choroby przed opuszczeniem domu, co mu / jej umożliwi dostrzeżenie, co lub kto za tym tkwi. Kiedy jesteś w podróży i jako empata odbierasz emocje czy ból, możesz nauczyć się rozpoznawać, że nowa emocja lub ból są odbierane empatycznie od kogoś innego.

3. Mantra ochronna.

Jeśli przed wyjściem nie masz czasu na odbycie medytacji, możesz recytować mantrę i ufać w jej moc. Empata może powiedzieć coś w rodzaju: „Jestem otoczona przez czyste białe światło miłości i ochrony. Nie może do mnie przyjść nic negatywnego. Jestem całkowicie chroniona przed wszystkimi negatywnymi energiami i ich skutkami”.

4. Ochrona splotu słonecznego.

Emocje są połączone bezpośrednio ze splotem słonecznym, który reprezentuje kolor żółty i znajduje się około 3 palców powyżej pępka. Są chwile, kiedy dosłownie czujesz się przytłoczony emocjami, zwłaszcza gdy znajdujesz się w środku konfrontacji. W tym momencie wszystkie emocje przenikają do nas przez to miejsce. Jednym z e sposobów na zahamowanie przepływu negatywnych energii, nawet jeśli są skierowane bezpośrednio do nas, jest nakrycie czymś splotu słonecznego – okolice ponad naszym pępkiem przysłaniamy wtedy ręką, książką lub czymś podobnym. To pomaga natychmiast odciąć się od negatywnych wpływów.

5. Techniki blokowania przez łączenie palców.

Jest to kolejna metoda, która działa natychmiast i za każdym razem. Polega ona na złączeniu kciuka z palcem środkowym jednej ręki i przeplecenie tego złączenia z takim samym gestem drugiej ręki (wygląda to jak połączone dwa ogniwa łańcuszka). To jest niesamowity i szybki sposób na zablokowanie negatywnej energii, można go używać zawsze i wszędzie, zwłaszcza, kiedy czujesz się przez kogoś atakowana.

6. Bańka ze szklanek z wodą.

Czasami może nam się wydawać, że rodzina, z którą żyjemy i określone rodzinne sytuacje przytłaczają nas swoimi negatywnymi energiami. Kiedy tak się dzieje, można zastosować wspaniałą i prostą metodę, która jest opisana w książce pod tytułem „Endlose Suche” napisanej przez Johna Edwarda. Zasadniczo chodzi w niej o to, żeby napełnić wodą szklanki / filiżanki i umieścić je w miejscach, gdzie przejawia się najwięcej negatywnych energii. Po kilu godzinach należy sprawdzić, czy w wodzie potworzyły się małe pęcherzyki powietrza. Jeśli tak, to są to zdeponowane tam energie negatywizmów, które zostały odciągnięte z energii domu. Wtedy trzeba wziąć szklankę i wylać jej zawartość do zlewu lub do toalety z intencją oczyszczenia przez matkę Ziemię i przekształcenia z powrotem w naturalny, czysty stan. Nigdy nie pijemy wody ze szklanki z bąbelkami (chyba, że jest to nalana przed chwilą woda gazowana).

Mam nadzieję, ze powyższe wskazówki chociaż trochę ułatwią wam życie!

środa, 12 października 2016

DWUNASTA BRAMA I SŁONECZNY DYSK Z MU Metatron via Tyberonn 26.08.2016 CZĘŚĆ II

tłumaczenie: Teresa Serafinowska
źródło tekstu

Przejście

Tak więc kontynuujemy … Mistrzowie, rzeczywiście w obu Amerykach nadszedł czas na urzeczywistnienie legendy o orle i kondorze. Teraz jest w toku wiele tranzytów, i niezależnie od tego, czy ktoś to zauważa czy nie, mają miejsce wielkie zmiany. W nie tak odległej przyszłości będzie czas, kiedy Ameryka Południowa zastąpi Amerykę Północną w byciu głównym światowym producentem żywności. Nastąpi to, ponieważ jej gospodarka ulega wzmocnieniu, od zwykłego człowieka wyjdzie potężne wezwanie na rzecz silniejszego głosu i większej równości między wszystkimi klasami oraz między ludźmi.

To zaczęło się już w Boliwii, Kolumbii, Peru i Wenezueli, a rozwija się w Argentynie, Brazylii oraz Chile - od ponad 3 lat, w miarę jak wzrasta siła średniej klasy ekonomicznej. Kondor potężnych Andów jest wzmacniany, i tak ma być!

Wymiana energii axiatonalnej w Amerykach

Wiry / portale energii pomiędzy Ameryką Północną a Ameryką Południową zostały zamienione miejscami, aby osiągnąć równowagę, widzicie? Największe oddziaływanie występuje w interfejsie energii axiatonalnej między Titicaca i Arizoną. Ukochani, między Sedoną a Titicaca zawsze istniało silne połączenie, lecz ta starożytna trasa energetyczna z czasem stała się mniej skuteczna, a obecnie ponownie jest udrażniana - do 2038 roku. Portal w Titicaca jest w w lepszym, mniej naruszonym stanie i jest bardziej zdatny do zasilania oraz uzdrawiania innych. Czyż nie dlatego ma tam miejsce tak wiele zgromadzeń? W rzeczywistości następuje aktywacja. Titicaca zapewnia równowagę dla wielu węzłów mocy i miejsc energetycznych w Ameryce Północnej. Nie mówimy tu o narodach czy rządach, ale raczej o meridianach (południkach) żywiej Ziemi równoważących się samoistnie w bardzo subtelny sposób.

Podobny proces zachodzi przy rozmaitych aspektach krystalicznej energii z północy na południe poprzez kryształy mistrzowskie znajdujące się pod wirem w Arkansas.

Strażnicy miejsc mocy

Niektórymi silnymi wirami / portalami Północy, na przykład Monument Valley, Grand Canyon i Mount Shasta, zaopiekowały się rdzenne plemiona, inne takie miejsca – dzięki ziemskim opiekunom - stały się rezerwatami, które nazywacie Parkami Stanowymi lub Narodowymi. A te przetrwały w prawie nietkniętym stanie. Ale możemy powiedzieć, że jezioro Titicaca wysyła energię również do nich oraz do wielu innych miejsc. Jest to samoregulujący się proces czującej Ziemi. Ponieważ, czy zdajesz sobie z tego sprawę czy nie do końca to rozumiesz, Ziemia jest żywą istotą. I pod wieloma względami jest teraz o wiele bardziej świadoma niż ludzkość. Ziemia jest o wiele bardziej skomplikowana niż można to obecnie rozpoznać, a nawet ci, którzy są duchowo przebudzeni i świadomi, nie w pełni rozumieją potężne moce samoregulacji świadomej Ziemi. Ludzkość nie może zniszczyć planety. Ludzkość może zniszczyć możliwość własnego na niej życia... lecz my wam mówimy, kochani, i weźcie to pod uwagę, że Ziemia była prawie tak samo świadoma, kiedy była roztopioną kulą lawy, jak obecnie w jej liniowym czasie. Mistrzowie, żyjecie w jednym z liniowych aspektów ogromnej Omni-Ziemi.

Jeśli chodzi o 2012 rok: niektórzy wyciągają błędne wnioski, że Ziemia zostanie zlikwidowana, że zniknie lecz my twierdzimy, że będzie inaczej. Nie zważajcie na sensacyjne programy emitowane w mediach, które przedstawiają hipotezy odnośnie takiego zniszczenia. Ziemia nie może zostać zgładzona i nie może być usunięta... trwająca transformacja nie doprowadzi do jej zniszczenia, raczej do koniecznego i radosnego odtworzenia. Czy to rozumiecie?

Łączenie punktów – kontrakt duszy na przynależność do bractwa opiekunów Ziemi

Od czasu Harmonicznej Konwergencji w 1987 roku, a nawet wcześniej, wiele osób odwiedziło miejsca występowania wirów i zakotwiczyło w nich energię, i to jest bardzo ważne. Chodzi o to, że kiedy opiekunowie Ziemi przeprowadzają ceremonie, podczas których oddają cześć żywej planecie, wtedy ta odpowiada 100-krotnie.

Ci z was, którzy wykonali tę pracę, dobrze na tym skorzystali, ponieważ opiekunowie Ziemi i osoby pracujące na jej sieci udający się do świętych miejsc, wchłaniali tamtejsze wibracje i doświadczali podwyższenia częstotliwości, co pozwalało im je przenosić do innych świętych węzłów mocy. W ten sposób łączyli punkty. I Mistrzowie, my rozpoznajemy czujnych oraz oddanych podróżników / pielgrzymów, którzy wykonują tę pracę, ponieważ energie, jakie pozostawili, wciąż są czynne. Jak już mówiliśmy, rok 2012 nie był końcem a początkiem, zaś świetlani pracownicy są już na drugim etapie pracy, ponieważ pomagają w programowaniu ekspansywnych paradygmatów nowej Ziemi.

Wy również korzystacie na takich pielgrzymkach oraz świętych podróżach do węzłów mocy i to na znacznie więcej sposobów, niż możecie sobie wyobrazić. Rzeczywiście, kiedy zakopujecie kryształy, modląc się przy tym, nawiązujecie więzi i powodujecie, że energia staje się jak kamerton, nie tylko w tamtych miejscach, ale również w waszych własnych krystalicznych polach Mer-Ka-Na. A wtedy stajecie się przekaźnikami harmoniki i kodów.

Pierwotne Titicaca – transmisja równowagi

Titicaca posiada jeden z najczystszych portali i silną ochronę dzięki otaczającym je wodom, wysokości, geologii i siatce geometrycznej.

Jest to doskonała i silna bateria - pod względem przyjmowania oraz pod względem przekazywania tych dostrojonych wyżej wymiarowych energii potrzebnych do tego, aby ludzkość mogła przechodzić przez proces wznoszenia. Obiekt nazywany złotym dyskiem pochodzi spoza Ziemi, zaś jego działanie przypomina działanie tego spod Roslyn i spod kryształowego wiru z Arkansas ... wszystkie uczestniczą w procesu równoważenia.

Pod wodami i pod ziemią Titicaca zostały zdeponowane dwa kryształy świątynne z Atlantydy. Te kryształy otrzymują programowanie aportem przez kryształowy wir w Arkansas.

Więc nie miejcie wątpliwości, że12-ty słoneczny dysk naprawdę jest posadowiony pod świętymi wodami jeziora i pełni wyjątkową rolę, której obecna nauka nie potrafi sprawdzić. Dzieje się to w doskonałej synergii z jedenastoma pozostałymi takimi jednostkami umieszczonymi na planecie. To dlatego jezioro Titicaca jest i zawsze było12-tą brama inicjacji.

Podczas przekazu wspomnieliśmy o tubylczych mieszkańcach Ameryki Południowej, szczególnie regionu, który kiedyś nazywano Og (Boliwia, Peru i Ekwador), a teraz dodamy, że oni nadal zachowują dużą wiedzę przekazaną im przez planetarne żywioły oraz roślinnych nauczycieli.

W całej historii rdzennych społeczności można zauważyć większe zrozumienie żywej Ziemi, a my wam mówimy, że LeMurianie byli rolnikami i rzeczywiście kiedyś zamieszkiwali te rejony. Ich szkoły mądrości istniały jeszcze w małych enklawach po upadku Mu i Atlantydy. Były też utrzymywane kluby oczyszczania, poszukiwań wizyjnych oraz medycznych podróży, które były prowadzone przez bardzo rozwinięte Dusze.

Jednak najważniejsza szkoła mądrości istniała przy jeziorze Titicaca oraz na Machu Picchu.

12-ta brama

Pewne wektory andyjskich gór w Peru i Boliwii mają rezonans bardzo podobny do rezonansu wyżyn Tybetu. Machu Pichu i jezioro Titicaca należą do najbardziej czystych centr energetycznych i najczystszych portali inicjacyjnych. Oba są doskonałymi częściami tej samej matrycy. Oba są silnymi bateriami mającymi dawać zrozumiały odbiór i przekaz zakodowanych wyżej wymiarowych energii potrzebnych do procesu wznoszenia obu Ameryk, a nawet planety. Można powiedzieć, że wizyta w węzłowych punktach LeMuriańskich ziem starożytnego Og wzmacnia i przygotowuje zaawansowanego poszukiwacza do pełnego ucieleśnienia tego, co nazywa się 12-tą bramą inicjacji w mistrzostwo.

I znów podkreślamy... wiele osób jest przyciąganych do Og po 2012 - odwiedzają punkty mocy i świątynie wirów w Peru, Amaru, Titicaca oraz Machu Pichu. Przybywają dla tych energii, które od 2012 roku bardzo się wzniosły. Kody emitowane dla nowej Ziemi są o wiele bardziej złożone, logicznie przesunięte w górę, dostosowane do przejścia mającego miejsce w poszerzających się wymiarach planety i wiodą do 2038 roku oraz do krystalicznego przesunięcia zaawansowanych w rozwoju ludzi, którzy stają się mistrzami Mer-Ka-Na z 33 czakrami.

Nie wszyscy odwiedzający to miejsce otrzymają kody, zawsze tak było. Wiedzcie, że poszukiwacz musi posiadać odpowiedni iloraz światła i stosowne intencje, dlatego trzeba się przygotować. W tym samym czasie zachodzi indywidualne wznoszenie w częstotliwościach rezonansowych występujących w skali mikro, w sercach. Na jeziorze Titicaca częstotliwości te są niezmienne, są dostrojone do ludzkości i łatwiej dostępne dla tych, którzy się do nich dopasują. Ale znowu: każdy musi być gotowy i zdolny do zwiększenia swojej częstotliwości oraz musi otworzyć serce, aby je wchłonąć.

Zakończenie

Mistrzowie, ziemie Peru i Boliwii są świętymi bramami i oferują rezonans wspaniałych energii inicjacyjnych szkół mądrości, które istniały na Ziemi w czasach Og i później. Wielu z was było tam wcielonych - jesteście do tych miejsc przyciągani, ponieważ długo wyczekiwaliście tego finiszu, 12-tej bramy inicjacji, gdyż to jest rzeczywiście kraina 12-tej bramy – złotego dysku słonecznego.

Wielu z was odwiedza te miejsca, ponieważ zawarliście duchowe umowy, w których zaznaczyliście, że powrócicie jako pielgrzymi mający misję wchłonięcia i dalszego rozprzestrzeniania kodów oraz energii nowej Ziemi 12-tej bramy Og.

W spektakularnym pięknie i czystości powietrza aksamitnych Andów twój Duch będzie wzlatywał nad żywym krystalicznym jeziorem i ujrzysz złoty dysk emitujący wspaniałe kody światła z jego przejrzystych głębin. Dysk będzie lśnił na dowód rozpoznania, jak to czynił niegdyś w świątyni Mu. I poczujesz radość oraz błogość Domu … wtedy zrozumiesz, dlaczego tu jesteś.

Jestem Metatron z Tyberonnem ze Służby Krystalicznej, i wspólnie dzielimy się z wami tymi prawdami. Jesteście umiłowani.

I tak to jest … i tak już jest ...

piątek, 7 października 2016

DWUNASTA BRAMA I SŁONECZNY DYSK Z MU Metatron via Tyberonn 26.08.2016 cz I

tłumaczenie: Teresa Serafinowska
tekst źródłowy


Witam Mistrzów! Jestem Metatron – anioł Światła, i podczas tj sesji łączę się z Tyberonnem ze Służby Krystalicznej. Każdego z was pozdrawiam w wektorze bezwarunkowej miłości.

Istnieje wiele Ścieżek, którymi ludzie wędrują, a każda w końcu doprowadzi ich do Światła. Jednak każdemu przyda się rozeznanie.

Kochani, zmiana jest naturalną częścią rzeczywistości, i ta rzeczywistość wciąż się poszerza - w miarę poszerzania świadomości. Wszystko, co nazywacie rzeczywistością, jest dynamiczne, nieustannie się zmienia w polach wymiarów i poza nimi – w sposób, który jest odpowiedni w i na Ziemi oraz poza jej hologramami.

Mówimy wam, że w czwartym roku nowej Ziemi wielu z was jest na zaawansowanym etapie osiągania mistrzostwa, oraz że do ziemskich szkół misteriów uczęszczaliście więcej razy niż wam się wydaje. Wreszcie nadszedł czas ich ukończenia. Pojawiła się12-ta brama, przez którą wypływa energia wtajemniczenia w mistrzostwo. Dyscypliny szkół mądrości starożytnej alchemii z biegiem czasu ewoluują. Jednak częstotliwość prawdy zawsze pozostaje w takim samym rezonansie.

Kochani, musicie pamiętać, że energia tych enklaw mistrzostwa oraz ich ziemski rezonans nadal istnieją w niektórych punktach węzłowych, i należą do portali, tam gdzie wypływa mądrość. Jedne z największych starożytnych ziemskich szkół misteriów były umiejscowione w pradawnej krainie Og – te ziemie są obecnie nazywane Boliwia i Peru. To właśnie dlatego wielu z was czuje potrzebę, aby tam się udać i pobrać pakiety częstotliwości dającej dostęp do potężnej mądrości oraz wielowymiarowej równowagi.

I dlatego, Mistrzowie, dzisiaj mówimy o świętej Ziemi, o starożytnej krainie Og - o Peru oraz o Boliwii … i o opiekunie 12-tej bramy, którym jest jezioro Titicaca.

Jezioro Titicaca koresponduje z z procesem wzniesienia na wiele różnych sposobów. Jest świadomością ożywiającą każdy wymiar i odnosi się do specyficznego rezonansu częstotliwości tych wymiarów. Na jeziorze Titicaca te częstotliwości są dostosowane do ludzkości i jako takie są łatwiej dostępne dla tych, którzy są zdolni do zestrojenia się z nimi.

Złoty dysk słoneczny

W obrębie jeziora Titicaca znajduje się największy taki dysk. Jest wszechpotężny i jest zdolny do aktywowania wszystkich innych dysków. Te dyski są programowane i aktywowane jako spiralne helisy posiadające po 12 pasm. Emitują boską energię pola zerowego, bezwarunkowej miłości, kodów świetlanych, które mogą istnieć tylko w piątym wymiarze i w wymiarach powyżej niego w krystalicznym królestwie Mer-Ka-Na. Złoty dysk słoneczny pojawił się w czasach LeMurii. Był to wytwór zespołu syriańsko-plejadiańsko-arkturiańskiego stając się dla Ziemi tym, czym dla ludzkości były / są kryształowe czaszki: żywą kompleksową biblioteką doskonałego prototypu. Złoty słoneczny dysk był (i jest) kondensatorem z dynamicznie ekspansywnym DNA zakodowanym dla planety. Rzeczywiście istniało 12 elementów składających się na częstotliwości aktywowane w 2012, które w miarę upływu czasu zwiększają moc swojego przepływu - do 2038. Tarcze emitują energetyczne spirale. Są naprawdę czymś więcej niż spiralnymi płytami, ale kiedy się na nie patrzy, widzi się formę dysku. I mistrzowie, w tym procesie macie rolę do odegrania – więcej na ten temat powiemy w dalszej części tego przekazu.

Złota świątynia z MU

Te dyski znajdowały się niegdyś w krainie Mu – w pewnej wspaniałej świątyni. Były to obiekty okazałe i doskonałe. Były piękne, lecz nie były przedmiotem kultu czy sztuki, ale raczej złożonym narzędziem, czymś w rodzaju komputera. Jarzyły się złotym półprzezroczystym spiralnym blaskiem utrzymując, łącząc i regulując wymiarową synergię naturalnych sił ziemskich z rodzajem ludzkim oraz siłami niebiańskimi. Tworzyły niebiańską tkaninę oraz równoważyły wszystkie jej części składowe i energie.

Na nowej Ziemi 2016 i dalej - do roku 2038, odgrywają ogromną rolę w procesie ponownego programowania oraz przejawiania się nowego kodowania. Dyski słoneczne służą również wspomaganiu zdolności Ziemi do regenerowania, naprawiania i projektowania aspektów wzorców DNA lub planu dla nowej Ziemi, w miarę jak ta rozszerza swoje pole wymiarowe do formy krystalicznej. Na świecie istnieje 12 takich dysków / płyt, ale żeby być bardziej precyzyjnym, możemy powiedzieć, że w obecnym czasie jest dwanaście odrębnych wzorców częstotliwości tarcz tych złotych słońc, rozbudowanych do 12-tu udoskonalonych pasm przez sojusz syriańsko – plejadiański i licznych przedstawicieli - powiązanych z nimi oraz z Hatorami i Prawem Jedni.

Wielu z was jest tego częścią, ponieważ kiedyś się z nimi łączyliście. Opowiadałem o tym wcześniej. Rzeczywiście, niektórzy będą przyciągani do tych tarcz, kiedy przyjdzie czas na działania z ich strony w ważnych nadchodzących latach do roku 2020, zaś wyznacznikiem będzie rok 2038 – w ramach przygotowań do powrotu Złotej Ery.

Portal potężnego wiru

Bardzo trwałe pole energetyczne, ogromny wir portalowy jeziora Titicaca o dużym zasięgu i mocy, jest jednym z największych oraz najdawniejszych takich miejsc na waszej planecie. W tym czasie, u progu wniebowstąpienia, jest również jednym ze strażników planetarnej równowagi. Warto zrozumieć, że jezioro Titicaca jest idealnie zrównoważone energetycznie. I takie parytety są w tej chwili niezbędne, a jednak niektórym z was trudno to zrozumieć i osiągnąć.

W związku z powyższym Titicaca ma ogromny potencjał, dzięki któremu wspomaga przekształcenia związane z przesunięciem (zmiany biegu na wyższy) u wszystkich zaawansowanych poszukiwaczy na Ścieżce. Mimo, iż wielu uważa Titicaca za jezioro o energii żeńskiej, to ono nie jest ani żeńskie ani męskie, raczej stanowi harmonijny model obu. Jego okolica cechuje się zrównoważoną polaryzacją dualności - w trzecim wymiarze i powyżej niego …. a tamtejsza harmonijna równowaga jest wzorem dla ludzkości. Właśnie dlatego, z powodu nowego modelu, nowego paradygmatu Ziemi po 2012 roku, przybywa tam wiele osób. Jezioro posiada odpowiednie proporcje energii żeńskiej i energii męskiej, dlatego jest tam emitowany optymalnie harmonijny oraz niezwykle zharmonizowany jej potencjał. Titicaca to model równowagi boskiej kobiecości i boskiej męskości umożliwiający kodom dokonanie niezbędnego przesunięcia - dla wyrównania ludzkiego dualizmu.

Tak więc świadomość tego wiru umożliwi uzyskanie takiej równowagi każdemu człowiekowi, który ją utracił … a jak dotychczas, wiele osób jest jej pozbawionych, ponieważ i Ziemia jest nierówno spolaryzowana pod względem energii oraz częstotliwości. Jednak w pewnych miejscach takie zharmonizowanie już istnieje.

Jest kilka lokalizacji. Największym z węzłów jest właśnie Titicaca. Ponownie podkreślamy, że taka doskonałość jest czymś rzadkim, dlatego miejsce przyciąga tak wiele osób. Ktoś, kto jest zbyt męski lub zbyt zniewieściały, otrzyma tam coś przeciwstawnego i uzyska równowagę. Taka jest natura krystalicznych energii 12-tej bramy i złotego dysku dla naprawdę każdego aspektu ludzkich poszukiwaczy, w których tkwi dysharmonia – w tym miejscu to może się ujawnić i może zostać skorygowane.

To jest to, co zawsze przyciąga pielgrzymów do złotych dysków od czasu ich powstania za starożytnych czasów Mu.

Tylko niektóre punkty energetyczne na Ziemi są zdolne do przechowywania takich dysków. Musi w nich panować energetyczna równowaga. Dlatego do posadowienia wszechpotężnego dysku (jednego z 12-tu) wybrano Titicaca.

Zgodnie z aktualną wiedzą naukową można by pomyśleć, że obecność energii anionów i kationów, energii żeńskich i męskich, powoduje wzajemną neutralizację wiązań. Wydawałoby się więc, że to nie jest przypadek. Raczej jednak chodzi o wzajemną aktywację. Ten rzadko występujący punkt na planecie, który jest zarówno ludzkim jak i planetarnym centrum czakr, świadomie kieruje i reguluje sam siebie, w zależności od tego, co jest potrzebne do uzyskania równowagi, rozumiecie?

A my wam mówimy, że pierwotne energie potężnego wiru Titicaca i jego niesamowite możliwości bilansowania sięgają daleko i szeroko, aby uzdrowić Ziemię w sposób, który nie został w pełni rozpoznany. Złoty dysk w Titicaca jest centralnym emitentem wysyłającym programy na i dla całej półkuli zachodniej, podobnie jak ten z Roslyn Chapel będzie naturalnym regulatorem dla obszarów Europy, Bliskiego Wschodu oraz Afryki.

Ze względu na zadanie harmonizowania południowych i północnych części Ameryki, energia Titicaca jest faktycznie częścią przepowiedni o orle i kondorze. Czy to was zaskakuje?

Przepowiednia o orle i kondorze

Indianie Hopi opowiadają legendę o orle i kondorze, przy czym orzeł reprezentuje energię Północy, zaś kondor - energię Ameryki Łacińskiej. Oba kiedyś tworzyły jedność, a przepowiednia głosi, że gdy orzeł i kondor znów wzlecą razem, będzie to oznaczać powrót jedności oraz równowagi. Ale w obecnych czasach kluczową częścią przekazu jest fakt, że bez silnego kondora i orzeł będzie słabnąć.

Widzicie, to jest święta mądrość krainy kondora, która została zachowana w pewnych wyizolowanych miejscach, i nie uległa zniszczeniu. Energia kondora musi przeć na Północ, zaś orła – na Południe. Chodzi w tym o to, aby uleczyć orła. Dlatego też opiekunowie Ziemi, pracujący na jej sieci, i pracownicy Światła z Północy wędrują w rejony Machu Pichu, do Amaru i świętych jezior, zaś ci, którzy niosą ze sobą prawdę kondora, wędrują w tym czasie na Północ.

Orzeł musi się wznosić

Aby Orzeł mógł pofrunąć, opiekunowie Ziemi i pracownicy Światła ze Stanów Zjednoczonych muszą się trochę postarać. Muszą podnieść harmonikę. Stany Zjednoczone mają wiele silnych duchowo miejsc, lecz te popadają w martwotę. Lecz wiele osób żyjących w Stanach tkwi jeszcze w zamkniętych pozłacanych klatkach, nie rozumie sytuacji z powodu manipulacji - oni są ofiarami własnej izolacji i subtelnej kontroli elity rządzącej ukrytej za patriarchalnym narcyzmem.

Mało kto naprawdę jest wolny. Przeciętny człowiek z USA jest zniewolony przez długi, zmanipulowany przez media i odurzony liczbami. Niestety, Ameryka stała się korporacją opartą o zyski. Można stwierdzić, że przeważnie ludzie ze średniej i niższej klasy nie są już obywatelami, raczej są siłą roboczą. Wielu zaczyna się budzić i pracować nad tym, aby zmienić taki stan rzeczy, ale to nie będzie łatwe. A my przypominamy, że w 2016 odbędą się wybory, które objawiają się jako chaotyczne wydarzenie, ponieważ nastaje nowa era, stopniowo następuje demaskowanie zalegalizowanej korupcji i strażników starej gwardii a także, ku ironii losu, osłabianie elitarnych dynastii oraz zakulisowych manipulacji.

Mądrość autochtonów

Teraz, ponieważ Ameryka Południowa została skolonizowana i dostała się pod rządy kastylijskiej oraz europejskiej arystokracji, nastąpiła separacja pomiędzy kontrolującymi bogatymi patrycjuszami a skrajnie ubogimi tubylcami. Jednak pomimo tej nierówności, a częściowo ze względu na nią, większa liczba ludności rdzennej zdołała zachować swoją kulturę, wiedzę oraz mądrość. Szczególnie dotyczy to świętej ziemi Og, gdzie lokalni mieszkańcy stanowią większość populacji, mniej jest ich zaś na ziemiach Jukatanu.

Dotychczas w Og zostali zainicjowani mistrzowie świętej mądrości, którzy rozpoznali nauki królestw Ziemi i za nimi podążają. W rdzennych kulturach Andów i Amazonii są tacy, którzy sprzymierzyli się z nauczycielami wywodzącymi się od roślin i umożliwiają kroczenie starożytnymi świętymi ścieżkami tym, którzy są gotowi oraz chętni, by eksplorować wewnętrzne wymiary prawdy. W czcigodnych ceremoniach określanych jako „matka Ayahuasca” i w mniejszym stopniu „San Pedro”, pojawiają się międzywymiarowe przejścia, które poważnemu i przygotowanemu poszukiwaczowi mogą pomóc w dokonaniu przegląd życia przypominającego to, co niektóre religie określają jako „osąd życia”, jednak w tym przypadku ma to miejsce, kiedy ciało i dusza są jeszcze połączone z życiem na Ziemi, a więc dusza może wrócić i naprawić swoje błędy. Ayahuasca jest wyjątkowym nauczycielem, lecz nie dla wszystkich, tylko dla tych, którzy są gotowi stawić czoła prawdzie i działać. Przy kolejnej okazji opowiemy o tym nieco szerzej. Tymczasem ważniejsze jest udostępnianie wiedzy na temat złotego dysku …

sobota, 1 października 2016

AWATARZY * WNIEBOWSTĄPIENI MISTRZOWIE * WIELKIE ISTOTY ŚWIATŁOŚCI LM-09-2016 Przesłanie archanioła Michała przez Ronnę Herman

tłumaczenie: Teresa Serafinowska
tekst źródłowy

Ukochani Mistrzowie, nawet jeśli z waszego punktu widzenia możecie tego nie dostrzegać, w całym tym pod-Wszechświecie dzieją się wspaniałe rzeczy. Do tej pory niewielu z was zdawało sobie sprawę, że wasza galaktyka, a zwłaszcza wasza mała planeta, jest centralnym punktem doniosłych wydarzeń. Zanim urodziła się ta planeta, powstał dekret głoszący, że stanie się ona punktem wyjściowym lub centrum nowego twórczego przedsięwzięcia polegającego na tym, że aniołowie, boscy współtwórcy, wielkie istoty światła i gwiezdny zasiew z całego Omniwersum - chcący pomóc w realizacji wielkiego planu Stwórcy - prześlą fragmenty swoich esencji na Ziemię, tym samym przenosząc na nią światło oraz mądrość.

Świadomość całej ludzkości i świadomość duszy Ziemi sięgają – w pewnym stopniu - do wewnątrz oraz do góry, aby połączyć się z naszym Bogiem Ojcem Matką, zaś Najwyższy Stwórca otwiera drogę z rdzenia swego Istnienia na wskroś przez wielowszechświaty – wielkie centralne słońca, multiwymiary i liczne istniejące królestwa - w celu przyłączenia oraz zebrania piękna, jak również wspaniałości tego, co zostało dokonane przez nas wszystkich w imię naszego wszechpotężnego Stwórcy. Ci z was, którzy twardo stąpają Ścieżką poszerzonej duchowej świadomości, zdają sobie sprawę, że żyjemy w wyjątkowych i bezprecedensowych czasach.

Wielkie istoty Światła, które nigdy przedtem nie opuszczały swego domu w Wielkim Centralnym Słońcu tego Wszechświata, zgodziły się to zrobić i rozpadły się na mniejsze iskry Światła Boga, przenosząc jego emanację, miłość oraz mądrość na planetę zwaną Ziemia. Ukochani: niejaki Jezus / Jeszua, wielcy Kumarowie, Buddowie, Melchizedek, Rama i Kriszna, a także promienne oraz potężne istoty z królestwa aniołów - by wymienić tylko kilka - przybyli z bardzo dalekich wszechświatów stworzonych na długo, zanim powstał ten młody wszechświat. My, z królestw archanielskich, pochodzimy z zamierzchłej przeszłości Omniwszechświata, podobnie jak wielu wniebowstąpionych mistrzów i awatarów, którzy nie są wam obcy, i zapewniamy, że indywidualna świadomość wielu z was będących na zaawansowanej Ścieżce wznoszenia, zrodziła się w innych wszechświatach.

Boski plan dotyczący tego, co dzieje się na Ziemi obecnie, został stworzony i oszlifowany bardzo dawno temu. Te wielkie świetliste istoty zeszły w dół do niższych wymiarów i rezydują teraz w promiennych Miastach Światła stacjonujących w całym szóstym wymiarze, pomagając ludzkości skutecznie przemierzać liczne cykle zbiorowego przebudzenia / wznoszenia się z powrotem do oświeconych królestw. Ponadto boska esencja Ziemi uruchamia własne przebudzenie, a także wspomaga przyspieszony proces przebudzenia ludzkości, ponieważ zostały w nią wkodowane atomy nasienne Białego Ognia pamięci wraz z kluczami i kodami.

Nie lubimy skupiać uwagi na sobie, nie potrzebujemy uznania ani zaszczytów, a naszą największą radością jest misja polegająca na służeniu Stwórcy i tym, którzy znajdują się pod naszą opieką. Jednak powinniście w pełni zrozumieć naszą ziemską misję oraz to, że od zawsze jesteśmy z wami ściśle połączeni.

Ukochany Jezus / Jeszua pojawił się na Ziemi około 2000 lat temu i wraz z archaniołem Urielem oraz archai Łaski zakotwiczył zalety i właściwości szóstego promienia oddania, przebaczenia, miłosierdzia, łaski, duchowej strawy oraz wiary w Boga. Pięknej pani Marii, żeńskiemu archaniołowi piątego promienia, która wraz z archaniołem Rafałem emituje cechy oddania, bezinteresowności, poświęcenia i uzdrowienia, przypadł zaszczyt podarowania światu istoty chrystusowej nazywanej Jezus / Jeszua. Jednak Maria, mając możliwość służenia Stwórcy oraz ludzkości, została wybrana do jeszcze większego zadania. Przyniosła na Ziemię i zakotwiczyła w nią walory Bogini, co w największej mierze umożliwia obecnie ponowny proces równoważenia na Ziemi męskich i żeńskich cech Stwórcy. Wielu z was zna na temat angielskich linii Michała / Marii. Chodzi o linie geomantyczne przechodzące przez Wyspy Brytyjskie, Niemcy, Francję oraz wiele innych mniej znanych miejsc w Europie i na świecie. A my chcemy przybliżyć wam zrozumienie Wielkiego Planu oraz tego, co uważacie za cuda i mity dotyczące waszej historii. Tysiąc lat temu według czasu ziemskiego Maria - reprezentująca bierny / ujemny lub żeński elektromagnetyczny strumień krystaliczny, oraz ja, Michał - wypromieniowujący dodatni, męski krystaliczny strumień elektromagnetyczny, przystąpiliśmy do nasączania ziemskich linii geomantycznych (ley lines) prądem niezbędnym do odbudowy systemu zrównoważonych i harmonijnych złotych eterycznych sieci Ziemi. W integralnych punktach wokół Ziemi zostały zainstalowane różdżki mocy, kolumny oraz świetlane wiry wniebowstąpienia. Wzdłuż tych linii i punktów mocy powstały święte miejsca - naturalne formacje, które stały się miejscami kultu, jak również wspaniałe świątynie.

Raz po raz, przez wiele wcieleń, byliście do tych miejsc przyciągani, aby posilić się duchową strawą. Dostawaliście tam jeszcze coś: każdy, kto się tam pojawiał fizycznie lub podczas nocnej wizyty na poziomie eterycznym, nie tylko odbierał harmonijną energię i kody tych duchowo namagnetyzowanych miejsc, ale także przyczyniał się do aktywacji owych prądów Światła oraz do ich rozprowadzania wokół Ziemi. Staliście się zarówno odbiornikami Boskiego Światła z Nieba jak i jego nadajnikami z Ziemi. Dusza Ziemi po raz kolejny została zestrojona ze świadomością nad-Duszy ludzkości.

Zostałem nazwany strażnikiem / nadzorcą ludzkości i oto jest czas, aby zrozumieć, że ukochana pani Maria jest żeńskim aspektem Boga / Stwórcy, Boginią przypisaną do doglądania wędrówek ludzkości i jej zejścia w dół (do niższych wymiarów) w całym wszechświecie. Prowadzenie i opiekowanie się wami wzdłuż całej Ścieżki przez wieczność – kiedy wędrowaliście ku wyznaczonym zadaniom polegającym na współtworzeniu światów oraz cudownych rzeczy bez końca, było dla nas największym zaszczytem i przywilejem. Nawet jeśli świadomie o tym zapomnieliście, pamięć o nas - opromieniającą was naszą zindywidualizowaną esencją i miłością połączoną z esencją Stwórcy - macie ukrytą głęboko w duszach i wspomnieniach, tak że nigdy nie wymażecie tego z pamięci Duszy – Jaźni.

Król Artur, pani Jeziora, Joanna d`Arc oraz wiele postaci mitycznych i historycznych zapożyczyło pewną ilość esencji Marii i mojej w celu natchnienia nią świadomości Ziemi oraz ludzkich serc. To dlatego te mity nigdy się nie zestarzeją - wciąż pozostają bliskie i drogie naszym sercom. One wyczarowują wspomnienia z czasów, kiedy razem żyliśmy w wyższych królestwach, zanim rozpoczęliście swoje misje w w światach gęstości. Pamiętacie naszą bliskość i boską więź, a kiedy ponownie połączymy umysły i serca, będzie to najbardziej radosny oraz satysfakcjonujący czas dla nas wszystkich.

Abyście mogli lepiej zrozumieć to, co miało miejsce na Ziemi, oraz jak doskonały był i jest plan Stwórcy, wrócimy do historii sprzed około 5000 lat p.n.e. - stosownie do waszej miary czasu – kiedy to na Ziemię przybył awatar Rama. Chrystusowa istota w ludzkiej formie, nazywana Rama, która sprowadziła na Ziemię cechy i przymioty Stwórcy odpowiednie dla tamtej epoki, była rozświetlona moją esencją noszącą energię pierwszego promienia Boskiej Woli. Wielu z was z mojego rodu, również i ty, nosi esencję aniołów w swoim DNA i duszy. Różnica polega na tym, że Rama posiadał większy zastrzyk mojej esencji niż ktokolwiek inny, kto kiedykolwiek pojawił się na Ziemi, aby stworzyć podwaliny pod przyszłość, której obecnie doświadczamy. Głównym zadaniem każdego awatara zawsze było przeniesienie na Ziemię miłości Stwórcy, poza tym każdy zapewniał nauki najbardziej dostosowane do czasów i aktualnego poziomu świadomości ludzkości.

Po Ramie pojawił się Kryszna, następnie Gautama Siddhartha - Budda i inni liczni awatarzy. Archai Maria, jako nosicielka energii Bogini lub żeńskiego aspektu Stwórcy, odegrała ważną rolę w życiu tych wielkich awatarów. Jej energia była dla Ramy żoną o imieniu Sita. Dla Kryszny była duchowym przyjacielem i towarzyszem, bez fizycznego pożądania. Oczywiście najbardziej znana rola Marii to matka i mentorka Jezusa. Przez wszystkie te tysiąclecia pozostawała w cieniu. Ale jej wielka miłość i oddanie dla Stwórcy oraz ludzkości zawsze stanowiły główną siłę na Ziemi i w wyższych królestwach.

Na przestrzeni wieków Ziemię odwiedziło wiele wielkich istot Światła – Lao Tse, Konfucjusz, Abraham, Mojżesz czy Mahomet – by wspomnieć tylko kilku. Opromieniona esencją Marii ukochana Kuan Yin przyniosła na Ziemię cechy współczucia, sprawiedliwości i uzdrowienia. Pewnie znacie te wielkie istoty, które - reprezentując szczególne aspekty i cechy Stwórcy - odegrały na Ziemi ważną rolę jako jego przedstawiciele.

Jednak nie wszyscy rozumieją i wiedzą, że również archaniołowie pełnili znaczące funkcje w tym dramacie związanym z zejściem do światów w formie materii. Przez wieki każdy archanioł wykonywał zadania związane z kotwiczeniem i emitowaniem konkretnych aspektów oraz cech Stwórcy. Byli zestrojeni i związani z wielkimi awatarami, rozpromieniali te cudowne istoty własnym blaskiem i przymiotami. Awatarzy byli fizycznymi, ludzkimi reprezentantami Stwórcy na dany czas, zaś istoty archanielskie były duchowo ich opromieniającymi połączeniami z naszym Bogiem Ojcem Matką.

Tak wyjątkowych czasów nigdy nie było na Ziemi, i chociaż obecnie żyje na niej wielu potężnych awatarów oraz wniebowstąpionych mistrzów, nie zostanie tu zesłany żaden wielki awatar mający ludzkość opromieniać, prowadzić czy inspirować. Każdy z was ma potencjał, aby stać się wzniesionym mistrzem na te nadchodzące wspaniałe czasy. Daliśmy wam złotą obietnicę, która głosi, że bez względu na to, jak dużo albo jak mało chrystusowego światła czy esencji Boskiej Jaźni przynieśliście ze sobą podczas narodzin, macie potencjał, aby przyciągnąć całą wspaniałość swojego Boskiego Promienia i Obecności Jam Jest. Właśnie z tym jest związane wzniesienie – z powrotem do równowagi i harmonii w ciałach: fizycznym, eterycznym, mentalnym oraz emocjonalnym, tak aby po raz kolejny Duch mógł zstąpić i wziąć was we władanie. Jednak musicie pamiętać, że wszystko co czynicie, ma służyć najwyższemu dobru wszystkich, a wówczas, ukochani, będzie wam dane jeszcze więcej.

Umiłowani, mój pałający miecz Światła został wykuty przez myśl i energię mojej najgłębszej istoty i natchniony dynamiczną energią pierwszego Promienia Stwórcy – Promienia Boskiej Woli. Jest to miecz odkupienia, nadziei,wolności, ten dar wam przekazuję, abyście mogli zerwać pęta własnych niewydarzonych wytworów oraz uwolnić się z kajdan iluzji trzeciego / czwartego wymiaru. Każdego z was prosimy: przyjmij wyjątkową moc pierwszego promienia Boskiej Woli i Mocy i użyj jej oraz diamentowych cząstek Światła Stwórczego - na nowo stwarzaj w zgodzie z Boską Wolą Stwórcy. Po raz kolejny błagamy, zażądaj swojego boskiego prawa i stań się współtwórcą pod kierownictwem naszego Boga Ojca Matki.

Kielich, który ofiarujemy ci podczas tych doniosłych czasów wielkich zmian, jest wypełniony eliksirem Miłości / Światła, dwunastoczęściowym płomieniem danym od Boga Ojca Matki. Zawiera on kosmiczny Ogień nowego dzieła, który będzie użyty do formowania nowej Złotej Galaktyki i poszerzania tego Wszechświata w pustkę. Nasyć się nim, moja ukochana, mój drogi, bo jesteście gwiezdnym zasiewem na przyszłość. Otaczamy i otulamy was polem aury miłości i ochrony.

JAM JEST archanioł Michał