wtorek, 14 listopada 2017

NIEBIESKIE RASY Z WNĘTRZA ZIEMI archanioł Metatron via James Tyberonn

tłumaczenie: Teresa Serafinowska
źródło tekstu

Pozdrawiam Mistrzów, jestem Metatron, anioł Światła. Wraz z Tyberonnem ze Służby Krystalicznej witam was w wektorze bezwarunkowej miłości!

Drodzy Ludzie, w miarę jak częstotliwości nowej Ziemi się podnoszą, podobnie wzrastają wibracje kryształów. Rzeczywiście, królestwo świadomych minerałów Ziemi wznosi się na nowe poziomy znaczenia i wpływów. Chodzi o kryształowe regiony planety, które odgrywają ważną rolę w przemianach i uaktualnieniach jej częstotliwości. I zapewniam was, że ten dobroczynny wpływ oraz wynikająca z niego stymulacja krystalicznej szyszynki jest dla ludzkości bardzo korzystna.

Odczuwacie coraz większe pragnienie, aby odwiedzić krystaliczne pola energetyczne, a duże znaczenie w tym odgrywa intuicja. Zapewniamy, że jest to bosko skoordynowane i celowe wzywanie przez krystalicznych przedstawicieli świadomego królestwa minerałów, chcących zwiększyć generowanie i przepływ żywotnej siły życiowej, kodowanej ziemskiej energii, którą otrzymują od krystalicznego rdzenia Ziemi, Saturna oraz od centralnego Słońca.

W istocie ogromne kryształowe pola Arkansas i Brazylii działają jako "płyty główne" - mówiąc językiem komputerowym. Otrzymują kody, przekształcają je i zaszczepiają lub projektują nowy krystaliczny wzór na planecie oraz w ludzkości w trwającym przesunięciu w górę. W niewielkim stopniu są one monitorowane i utrzymywane przez mistrzów Sojuszu Syriańsko-Plejadiańsko-Arkturiańskiego, przy wsparciu niektórych ras Omni-Ziemi, które mogą być określane jako niebieskie istoty.

Paralele i niebieskie istoty

Poproszono nas, abyśmy w tym przekazie porozmawiali o niebieskich istotach i równoległych wymiarach, koncentrując się na regionie krystalicznego wiru w stanie Arkansas.

Ludzkość często myśli o Ziemi jako o czymś co ma na własność, ale świadoma Ziemia ma wiele poziomów, wiele części określanych jako Omni-Ziemia, które łączą się w wielowymiarową całość. Ziemia była zamieszkiwana na długo przed tym, jak ludzkie dusze przejawiły się w fizyczności. Rasy z innych systemów fizycznych i nie-fizycznych omni-wszechświatów odwiedzały Ziemię i rzeczywiście mieszkały na niej od miliardów lat. W istocie, zanim ludzkość zaczęła swoje panowanie nad planetą, zamieszkiwały ją królestwa zwierząt, roślin i minerałów. Fizyczna ludzkość, w bardzo względnym znaczeniu, jest w porównaniu z nimi bardzo młoda.

Wymiarowa czystość

Podczas kryształowego przesunięcia, w roku 2017 i później, te równoległe sfery staną się dla was bardziej namacalne, a we właściwym czasie spotkacie się z sąsiadami. Istnieje liczne konkretne siły energetyczne, które tworzą urodzajne pole równoległych wymiarów. Krystaliczne minerały, metale szlachetne i przewodzące, minerały promieniotwórcze, ciśnienie tektoniczne, dynamiczne systemy wodonośne i wulkaniczne emitują wektory częstotliwości wibracyjnej, które mogą potencjalnie stać się unikatowymi koncentrycznymi kondensatorami form życia w równoległej wielowymiarowości. Takie wektory umożliwiają anomalie w kontinuum czasoprzestrzeni i zapewniają prawdziwe królestwa równoległych fizycznych, pseudo-fizycznych i niematerialnych domen.

To naturalne i słuszne, że złoża kryształów na naszej planecie jako pierwsze wykazują niezwykłe dowody form życia, które wcześniej były mniej namacalne.

Atlantyda i gwiezdne rody

Ze względu na unikalną kryształową geologię tego, co teraz nazywa się Arkansas, ten teren o wysokiej częstotliwości był i pozostaje wyjątkowo atrakcyjny dla wszelkiego życia. Rzeczywiście kryształowo-geologiczne tereny Arkansas zostały kiedyś wybrane jako kolonie nie tylko przez Atlantów z Atla-Ra, ale także przez niebieskie rasy Lumanii i LeMurii, a także przez dobrotliwych ET z "sojuszu Syriańsko-Plejadiańsko-Arkturiańskiego".

Kryształowa energia masywnych złóż kwarcu i minerałów w Arkansas oraz w Brazylii ma wektory pola emisyjnego, które są widoczne (i namacalne) z dużej odległości od sfery Ziemi. Podwójny wir w Arkansas siega znacznie powyżej stratosfery i tworzy to, co można określić jako główną autostradę, wymiarowy korytarz lub tunel, ułatwiający dostęp.

ET – gwiezdne rasy - jako pierwsi stworzyli bazy w rejonie kryształów bardzo dawno temu, zanim ludzkość zeszła na ziemską płaszczyznę. Masywne kryształy i kryształowe jaskinie powstały około 250-300 milionów lat temu, w czasach, w których oceany i polodowcowe jeziora rywalizowały ze sobą o te tereny. Rozległe wody zajmowały część obszaru, który obecnie zajmuje Arkansas. Gwiezdne istoty utworzyły bazę w kryształowych regionach Arkansas około 100 milionów lat temu. Góry Ouachita i Ozark były w tym czasie znacznie większe i pojawiły się jako duże wyspy. We wnętrzu Ziemi, poniżej wód powierzchniowych, w masywnych jaskiniach zostały utworzone podziemne bazy.

Plejady i Atla-Ra

W zasadzie to Plejadianie doradzili Atlantydom udanie się do źródeł kryształów w Arkansas (i Brazylii) .... i rzeczywiście to oni byli odpowiedzialni za większość technologii opracowanych w Atlantydzie, które były związane z kryształowym kwarcem. Pleiadianie odegrali ważna rolę we wczesnych stadiach Atlantydy i również mieszkali na ( i w) Omni-Ziemi, chociaz nie przejawiali się na stałe w sferze fizycznej.

Naukowcy z Atlantydy - Atla-Ra, byli w rzeczywistości szkoleni przez uduchowionych Plejadian. Byli inicjatorami wielkiej szkoły mądrości, w której nauczano dyscyplin naukowego sacrum i duchowego mistrzostwa Prawa Jedni. Atla-Ra stali się wysoko rozwiniętymi mistykami o niezwykłych umysłach, wnoszącymi wysokie wartości duchowej moralności i altruistycznych ideałów. Atla-Ra byli życzliwymi i intelektualnymi mistycznymi kapłanami / naukowcami, istotami męskimi, żeńskimi i androgynicznymi, byli inicjatorami Mistrzów Kryształów. W pierwszych dwóch okresach trzech faz Atlantydy, kontrolę sprawowało tylko Prawo Jedni, z pomocą kryształów. Dopiero w końcowych fazach niewtajemniczeni Aryjczycy posiedli tę wiedzę i, niestety, zdradzili tę mądrość.

Wstawka edytorska: (Mowy Edgara Cayce 440-5)

Prowadzono wówczas doświadczenia z krzemieniem, które były związane zarówno z siłami konstruktywnymi, jak i z niszczącymi .... Nad kamieniem (Tuaoi Crystal) stawiano owalny lub zwieńczony kopułą budynek, tak żeby kamień był aktywowany przez promienie słoneczne lub gwiazdy. Następowała koncentracja emisji energii ognistej - czynników, które nie występują w atmosferze Ziemi. Ześrodkowywano ją przez pryzmaty lub szkło (kryształowe), jak nazywa się to obecnie, w taki sposób, że działało na urządzenia związane z podróżowaniem, poprzez metody indukcji ... Kamień działał, gdy znalazł się w rękach inicjatora ... "

Atlanci z Atla-Ra pochodzili głównie z plejadańskiego gwiezdnego plemienia. Nazywano ich złotymi istotami, i w obecnych czasach możnaby ich było uznać za olbrzymów, mających około 3 – 3,65 cm wzrostu, a w niektórych przypadkach do 4,57 cm. Byli ogólnie proporcjonalnie zbudowani, mieli wysportowane sylwetki. Złoci Atlanci mieli stonowaniy kolor skóry lub zabarwiony na odcień żółtego złota, i raczej mieli jasne włosy, wyglądem przypominali nordyckie rasy Plajadian, z których się wywodzili ... z wyjątkiem odcienia skóry. Ich średnia długość życia wyniosła 900-1200 lat, chociaż niektórzy potrafili się odmłodzić i żyli ponad 7000 lat.

Niektórzy z waszych obecnych wizjonerów przewidywali, że dowody na istnienie Atlantydy można znaleźć w Arkansas. (Uwaga redaktora - Kryon i Tyberonn) ... ale my uważamy, że nie zostanie to odkryte jako archeologiczne znaleziosko. Dodamy, że najczystsze ocalałe pozostałości starożytnej Atlantydy są widoczne w Peru, Ameryce Środkowej, Egipcie i na Morzu Śródziemnym, z których wszystkie były atlantydzkimi koloniami.

Pytanie do Metatrona: Edgar Cayce mówił także o zachowanych pod ziemią 3 halach z zapisami dokonanymi przed ostatecznym zatopieniem przez Atlantów, Iltara. Czy któreś z nich znajdują się w Arkansas albo w Brazylii? Czy są tunele łączące je z Halą Zapisów?

Odpowiedź Metatrona: To, co nazywa się trzema atlantydzkimi halami zapisów, wciąż istnieje, a wszystkie znajdują się pod powierzchnia ziemi. Te hale nie są fizycznie w stanie Arkansas ani w Brazylii, ale mogą być łatwiej dostępne mentalnie, wizualnie na krystalicznych arenach, ponieważ piezioelektryczne aspekty kryształowego wiru stymulują i otwierają szyszynkę i 3-cie oko. W Arkansas i Brazylii istnieją skomplikowane systemy tuneli łączące się z wydrążonymi chasmami i jaskiniami Atlantydy oraz LeMurii, które łączą się ze sobą pod ziemią na różnych głębokościach. Niektóre z nich są niezwykle dobrze zachowane i są dość zadziwiające.

Prawdziwe dowody na istnienie Atlantydy w stanie Arkansas były znane przez wieki po potopowym Indianom, od czasów wczesnych budowniczych kopców, którzy byli potomkami z kolonii przedpotopowych Atlantów mieszkających w Jukatanie i Poseidzie. Chociaż najbardziej znany z pozostałych kopców jest w Ohio (Kopiec Węża), atlantydzka czerwona rasa stworzyła społeczności w całej Ameryce Północnej, prawie w każdym stanie, a także w południowo-wschodniej i zachodniej Kanadzie.

Jaskinie, w szczególności w Arkansas i Brazylii, skrywają nie tylko pozostałości, ale ciągłe klastry i bazy, które są całkiem aktywne w obecnej chwili, chociaż aktywne sekcje znajdują się w polach nadwymiarowych. Jak zauważył Edgar Cayce, Atlanci rozwinęli technologię, która umożliwiła stworzenie rur, tuneli i wind w podziemnych częściach górnej i środkowej płaszcza. (Ref Edgar Cayce Readings # 2157-1 & # 1730-1).

Te tunele i szyby połączone są z wieloma podziemnymi częściami Arkansas, z których większość znajduje się wiele kilometrów pod powierzchnią.

Pytanie do Metatrona: Wiele osób penetrujących w Arkansas systemy jaskiń spotykają ludzi mających niebieską skórę, czy można dowiedzieć się czegoś na ten temat?

Odpowiedź: Systemy jaskiń w kryształowym wirze w Arkansas mieszczą wiele anormalnych oraz tajemniczych aspektów i są rzeczywiście domami dla podziemnych społeczności zamieszkujących „pustą Ziemię”. My uznajemy prawdziwość społeczności żyjących pod ziemią w Arkansas.

W przeszłości były przypadki, kiedy szamańscy mistycy z rdzennych Amerykan łączyli się z nimi. W ostatnim czasie mieszkańcy Arkansas zbadali jaskinie w okolicy, i także napotkali ludzi z niebieską skórą. Trzeba jednak wyjaśnić, że stosunkowo niedawno miały miejsce incydenty, kiedy te istoty były bardzo krótko postrzegane na poziomie 4-go wymiaru, a nie naprawdę widziane, nie fizycznie napotykane. Rezonans spotkania przypominał to, co może być określane jako wyśniony wymiar astralny. Udało się to po części ze względu na piezoelektryczną mineralogię w jaskiniach, tektoniczne energie New Madrid Fault, w połączeniu z polami magnetycznymi w jaskiniach.

Ich wpływy ułatwiają, aktywują to, co można nazwać wielowymiarową wizją, bezpośrednio stymulując piezokrystaliczne właściwości szyszynki. Podobne spotkania z wysokimi istotami i ludźmi o niebieskiej skórze miały miejsce w jaskiniach w pobliżu Cushman, (Glass Cave), jak w ostatnich czasach donieśli grotołazi, występowały w tej samej matrycy wzrokowo - wzorcowej. Wizje doświadczane przez badaczy miały miejsce w odmiennym stanie świadomości, w stanie świadomości theta, wywołanej przez minerały i magnetyzm ... znacznie powyżej normalnej fali beta, powyżej 3D. Relacje z tych spotkań były dość zawiłe, mgliste i zniekształcone, a także nieco przesadzone i z biegiem czasu upiększone.

Ale rzeczywiście, niebieskie istoty naprawdę istnieją, a alternatywne równoległe spotkania naprawdę miały miejsce i będą się pojawiać częściej w nowej energii na naszej planecie. Dodamy, że wyjątkowo w Arkansas i Brazylii potężne kryształy mogą dokonywać projekcji swojej świadomości i robią to w dość nowatorskim formacie przypominającym wróżki / elfy. Występują one w niezliczonych formach, najczęściej pojawiających się jako niebieskie półprzezroczyste kule / orby. Mogą również występować jako ciskające się fotoniczne światełka zabarwione na niebiesko, piezoelektryczne luminescencyjne mini-błyskawice przypominające wyglądem mitologiczne wróżki / dewy.

Niebieskie Istoty

Należy wyjaśnić, że niebieskie istoty różnią się od istot pozaziemskich zasiedlających podziemne bazy w częściach gór Ouachita i Ozark, zarówno częstotliwością jak i cyklem. Jak już wcześniej wspomnieliśmy, sojusz Syriańsko-Plejadiańsko-Arkturiański jest bardzo zaangażowany w podniesieniu poziomu planety i trwającym przesuwaniu krystalicznych energii w siatce 144. W zasadzie pod rejonem pasma Talimena w stanie Arkansas znajduje się baza Sojuszu SPA. Dobrotliwe gwiezdne istoty wchodzą w interakcje z niebieskimi ludźmi, ale mają inną częstotliwość i naturę. Pozaziemskie istoty występują w formie światła, maja naturę fotoniczną.

Pod Ziemią - na całym świecie - żyje kilka frakcji niebieskich ras. Pierwsze dwie, które przyzwyczaiły się do wymiarowych kawern pod górami Arkansas, pochodziły od Lumanian i MU (LeMurian). Obydwie są zaawansowane duchowo, ale mają inne fizjologie i różne częstotliwości cyklów wymiarowych.

Lumanianie są istotami, które można spotkać w wizjach, w jaskiniach w pobliżu Cushman, nazywanych Blow Cave i Glass Cave. Są dużo wyżsi niż niebiescy ludzie z LeMurii. Lumanianie mają wysokość od 213 do 234 cm, są bardzo wątłe ale żywotne. Są to potomkowie starożytnej rasy Syrian, którzy zaludniali różne części planety w zamierzchłych czasach, w zapomnianej epoce, wiele milionów lat przed LeMurią i MU. Co ciekawe, wydają się bardzo podobni do niebieskich ludzi przedstawionych w filmie "Avatar", ale bez szpiczastych uszu i ogonów. Ich skóra jest dość gładka, a twarz wąska, wyglądem przypomina kota o migdałowych oczach. Przede wszystkim istnieją jako istoty świetliste i naprawdę nie mają fizycznej formy, raczej rzutują obraz, kiedy sporadycznie spotykają się z przedstawicielem ludzkości. Obecnie zyjacy Lumanianie w istocie służą jako opiekunowie planety, ściśle współpracując ze świadomością Ziemi, nazywanej Gaja.

LeMurianie zamieszkali pod ziemią wiele epok po Lumanianie i jest ich nieco więcej. Ton ich skóry jest bardziej kameleonowaty. Ci, którzy żyją pod powierzchnią Ameryki Północnej, a zwłaszcza stanu Arkansas, są bardziej kolorowi i niżsi. Żyjący w innych częściach naszej planety, na przykład Peru i Brazylii, są bardziej czerwonawi lub rdzawo - brązowawi. Kolor zależy od zawartości minerału w wodzie, którą piją. Znacznie większa populacja LeMurian żyje teraz wewnątrz planety w pustej Ziemi.

Nie wszyscy LeMurianie zamieszkali pod powierzchnią planety, wielu z nich przeniosło się na OG (Peru-Boliwia i Ekwador), a inni do regionów kontynentalnych Atlantydy. Starożytni LeMurianie byli podobni do krasnoludów, wyglądali na nieco owłosionych i to za ich sprawą zrodziła się mitologiczna historia Śródziemia o hobbitach. Gdy udali się głęboko pod ziemię, cisnienie głębszych podziemnych pustych przestrzeni wpłynęło na zmiany w ich fizjologii, z czasem ich gęstość fizyczna uległa zmniejszeniu, a ich raczej krzaczaste włosy przestały rosnąć.

Kiedy LeMurianie pierwotnie przybyli na Ziemię, byli pseudo fizycznymi formami myślowymi, głównie eterycznymi myślokształtami lub projekcji. Mogli popychać swoją świadomość ku biologicznym i botanicznym formom życia. Całkiem fizyczni stali się około 200 000 lat temu.

LeMurianie rzeczywiście współdziałali z Atla-Ra i pomagali w kodowaniu kryształów zarówno w Arkansas, jak i w Brazylii. W tym czasie zaludniali zarówno tereny naziemne jak i podziemne. Chociaż nie należą do królestwa dewów lub wróżek, które są również obecne wśród kryształów, często byli uważani za krasnoludy ich odmianę fizyczną. Ich wzrost wahał się od 90 do 120 cm. Z natury są wrażliwi oraz bierni, i dość niechętnie nawiązują kontakt z ludzkością. Te istoty komunikują się telepatycznie i znają agresywne aspekty ludzkości.

Jednak trzeba zauważyć, że ściśle współpracują z Ziemią, a także z dobroczynnymi istotami z gwiezdnych plemion. Są bardzo współczujący, ale rozumieją, że jeszcze nie nadszedł czas na bezpośredni kontakt z ludźmi. Czasem można ich dostrzec, ponieważ ludzkość osiąga wyższy iloraz świetlny i staje się bardziej płynna oraz świadoma wielowymiarowej świadomości.

W przyszłych przekazach powiemy o tych istotach jeszcze więcej. Będziemy mówić dalej o unikatowym królestwie dewów, które jest rzutowane ze świadomych kryształów.

Zakończenie

Na zakończenie powiemy jeszcze raz: Częstotliwość nowej Ziemi wzrasta, podobnie jak tempo wibracji kryształów. Tak ma być, to dzieje się zgodnie z planem, faktycznie główne pola kryształów tej planety odgrywają ważną rolę w rozprzestrzenianiu krystalicznego wzoru. Rzeczywiście, świadome królestwo minerałów Ziemi przebudziło się na nowy poziom ważności i wpływu.

W rzeczywistości krystaliczne regiony Ziemi odgrywają najbardziej znaczącą rolę w zmianach i uaktualnieniach w częstotliwości wymiarowej. I zapewniamy was, że to dobroczynne oddziaływanie oraz stymulacja szyszynki jest korzystne dla ludzkości. Coraz częściej odczuwacie potrzebę odwiedzenia krystalicznych pól, a duże znaczenie w tym odgrywa intuicyjne zrozumienie. Zapewniam was, drodzy Ludzie, że działanie królestwa minerałów jest boskie, skoordynowane i celowe, ma na celu jeszcze silniejsze generowanie przepływu siły życiowej, zakodowanej geoenergetyki, którą odbiera od krystalicznego rdzenia planety i centralnego Słońca.

Jestem Metatron z Tyberonnem ze Służby Krystalicznej. Jesteście umiłowani. Dzieją się wspaniałe rzeczy, a wy jesteście na dobrej drodze. Niech wasza światłość promienieje!

I tak jest ... I tak jest ...

2 komentarze:

  1. Teraz tym bardziej wierzę w istnienie " zielonych dzieci " sprzed wieków. Kolor skóry zależny byl od składu wody którą pili gdy zamieszkiwali wnętrze ziemi. Gdy tylko dzieci zaczęły pić wode taką jak my tutaj to kolor zielony zaczął stopniowo znikać az zupełnie ustąpił a skora stała sie "normalna".

    OdpowiedzUsuń