piątek, 7 października 2016

DWUNASTA BRAMA I SŁONECZNY DYSK Z MU Metatron via Tyberonn 26.08.2016 cz I

tłumaczenie: Teresa Serafinowska
tekst źródłowy


Witam Mistrzów! Jestem Metatron – anioł Światła, i podczas tj sesji łączę się z Tyberonnem ze Służby Krystalicznej. Każdego z was pozdrawiam w wektorze bezwarunkowej miłości.

Istnieje wiele Ścieżek, którymi ludzie wędrują, a każda w końcu doprowadzi ich do Światła. Jednak każdemu przyda się rozeznanie.

Kochani, zmiana jest naturalną częścią rzeczywistości, i ta rzeczywistość wciąż się poszerza - w miarę poszerzania świadomości. Wszystko, co nazywacie rzeczywistością, jest dynamiczne, nieustannie się zmienia w polach wymiarów i poza nimi – w sposób, który jest odpowiedni w i na Ziemi oraz poza jej hologramami.

Mówimy wam, że w czwartym roku nowej Ziemi wielu z was jest na zaawansowanym etapie osiągania mistrzostwa, oraz że do ziemskich szkół misteriów uczęszczaliście więcej razy niż wam się wydaje. Wreszcie nadszedł czas ich ukończenia. Pojawiła się12-ta brama, przez którą wypływa energia wtajemniczenia w mistrzostwo. Dyscypliny szkół mądrości starożytnej alchemii z biegiem czasu ewoluują. Jednak częstotliwość prawdy zawsze pozostaje w takim samym rezonansie.

Kochani, musicie pamiętać, że energia tych enklaw mistrzostwa oraz ich ziemski rezonans nadal istnieją w niektórych punktach węzłowych, i należą do portali, tam gdzie wypływa mądrość. Jedne z największych starożytnych ziemskich szkół misteriów były umiejscowione w pradawnej krainie Og – te ziemie są obecnie nazywane Boliwia i Peru. To właśnie dlatego wielu z was czuje potrzebę, aby tam się udać i pobrać pakiety częstotliwości dającej dostęp do potężnej mądrości oraz wielowymiarowej równowagi.

I dlatego, Mistrzowie, dzisiaj mówimy o świętej Ziemi, o starożytnej krainie Og - o Peru oraz o Boliwii … i o opiekunie 12-tej bramy, którym jest jezioro Titicaca.

Jezioro Titicaca koresponduje z z procesem wzniesienia na wiele różnych sposobów. Jest świadomością ożywiającą każdy wymiar i odnosi się do specyficznego rezonansu częstotliwości tych wymiarów. Na jeziorze Titicaca te częstotliwości są dostosowane do ludzkości i jako takie są łatwiej dostępne dla tych, którzy są zdolni do zestrojenia się z nimi.

Złoty dysk słoneczny

W obrębie jeziora Titicaca znajduje się największy taki dysk. Jest wszechpotężny i jest zdolny do aktywowania wszystkich innych dysków. Te dyski są programowane i aktywowane jako spiralne helisy posiadające po 12 pasm. Emitują boską energię pola zerowego, bezwarunkowej miłości, kodów świetlanych, które mogą istnieć tylko w piątym wymiarze i w wymiarach powyżej niego w krystalicznym królestwie Mer-Ka-Na. Złoty dysk słoneczny pojawił się w czasach LeMurii. Był to wytwór zespołu syriańsko-plejadiańsko-arkturiańskiego stając się dla Ziemi tym, czym dla ludzkości były / są kryształowe czaszki: żywą kompleksową biblioteką doskonałego prototypu. Złoty słoneczny dysk był (i jest) kondensatorem z dynamicznie ekspansywnym DNA zakodowanym dla planety. Rzeczywiście istniało 12 elementów składających się na częstotliwości aktywowane w 2012, które w miarę upływu czasu zwiększają moc swojego przepływu - do 2038. Tarcze emitują energetyczne spirale. Są naprawdę czymś więcej niż spiralnymi płytami, ale kiedy się na nie patrzy, widzi się formę dysku. I mistrzowie, w tym procesie macie rolę do odegrania – więcej na ten temat powiemy w dalszej części tego przekazu.

Złota świątynia z MU

Te dyski znajdowały się niegdyś w krainie Mu – w pewnej wspaniałej świątyni. Były to obiekty okazałe i doskonałe. Były piękne, lecz nie były przedmiotem kultu czy sztuki, ale raczej złożonym narzędziem, czymś w rodzaju komputera. Jarzyły się złotym półprzezroczystym spiralnym blaskiem utrzymując, łącząc i regulując wymiarową synergię naturalnych sił ziemskich z rodzajem ludzkim oraz siłami niebiańskimi. Tworzyły niebiańską tkaninę oraz równoważyły wszystkie jej części składowe i energie.

Na nowej Ziemi 2016 i dalej - do roku 2038, odgrywają ogromną rolę w procesie ponownego programowania oraz przejawiania się nowego kodowania. Dyski słoneczne służą również wspomaganiu zdolności Ziemi do regenerowania, naprawiania i projektowania aspektów wzorców DNA lub planu dla nowej Ziemi, w miarę jak ta rozszerza swoje pole wymiarowe do formy krystalicznej. Na świecie istnieje 12 takich dysków / płyt, ale żeby być bardziej precyzyjnym, możemy powiedzieć, że w obecnym czasie jest dwanaście odrębnych wzorców częstotliwości tarcz tych złotych słońc, rozbudowanych do 12-tu udoskonalonych pasm przez sojusz syriańsko – plejadiański i licznych przedstawicieli - powiązanych z nimi oraz z Hatorami i Prawem Jedni.

Wielu z was jest tego częścią, ponieważ kiedyś się z nimi łączyliście. Opowiadałem o tym wcześniej. Rzeczywiście, niektórzy będą przyciągani do tych tarcz, kiedy przyjdzie czas na działania z ich strony w ważnych nadchodzących latach do roku 2020, zaś wyznacznikiem będzie rok 2038 – w ramach przygotowań do powrotu Złotej Ery.

Portal potężnego wiru

Bardzo trwałe pole energetyczne, ogromny wir portalowy jeziora Titicaca o dużym zasięgu i mocy, jest jednym z największych oraz najdawniejszych takich miejsc na waszej planecie. W tym czasie, u progu wniebowstąpienia, jest również jednym ze strażników planetarnej równowagi. Warto zrozumieć, że jezioro Titicaca jest idealnie zrównoważone energetycznie. I takie parytety są w tej chwili niezbędne, a jednak niektórym z was trudno to zrozumieć i osiągnąć.

W związku z powyższym Titicaca ma ogromny potencjał, dzięki któremu wspomaga przekształcenia związane z przesunięciem (zmiany biegu na wyższy) u wszystkich zaawansowanych poszukiwaczy na Ścieżce. Mimo, iż wielu uważa Titicaca za jezioro o energii żeńskiej, to ono nie jest ani żeńskie ani męskie, raczej stanowi harmonijny model obu. Jego okolica cechuje się zrównoważoną polaryzacją dualności - w trzecim wymiarze i powyżej niego …. a tamtejsza harmonijna równowaga jest wzorem dla ludzkości. Właśnie dlatego, z powodu nowego modelu, nowego paradygmatu Ziemi po 2012 roku, przybywa tam wiele osób. Jezioro posiada odpowiednie proporcje energii żeńskiej i energii męskiej, dlatego jest tam emitowany optymalnie harmonijny oraz niezwykle zharmonizowany jej potencjał. Titicaca to model równowagi boskiej kobiecości i boskiej męskości umożliwiający kodom dokonanie niezbędnego przesunięcia - dla wyrównania ludzkiego dualizmu.

Tak więc świadomość tego wiru umożliwi uzyskanie takiej równowagi każdemu człowiekowi, który ją utracił … a jak dotychczas, wiele osób jest jej pozbawionych, ponieważ i Ziemia jest nierówno spolaryzowana pod względem energii oraz częstotliwości. Jednak w pewnych miejscach takie zharmonizowanie już istnieje.

Jest kilka lokalizacji. Największym z węzłów jest właśnie Titicaca. Ponownie podkreślamy, że taka doskonałość jest czymś rzadkim, dlatego miejsce przyciąga tak wiele osób. Ktoś, kto jest zbyt męski lub zbyt zniewieściały, otrzyma tam coś przeciwstawnego i uzyska równowagę. Taka jest natura krystalicznych energii 12-tej bramy i złotego dysku dla naprawdę każdego aspektu ludzkich poszukiwaczy, w których tkwi dysharmonia – w tym miejscu to może się ujawnić i może zostać skorygowane.

To jest to, co zawsze przyciąga pielgrzymów do złotych dysków od czasu ich powstania za starożytnych czasów Mu.

Tylko niektóre punkty energetyczne na Ziemi są zdolne do przechowywania takich dysków. Musi w nich panować energetyczna równowaga. Dlatego do posadowienia wszechpotężnego dysku (jednego z 12-tu) wybrano Titicaca.

Zgodnie z aktualną wiedzą naukową można by pomyśleć, że obecność energii anionów i kationów, energii żeńskich i męskich, powoduje wzajemną neutralizację wiązań. Wydawałoby się więc, że to nie jest przypadek. Raczej jednak chodzi o wzajemną aktywację. Ten rzadko występujący punkt na planecie, który jest zarówno ludzkim jak i planetarnym centrum czakr, świadomie kieruje i reguluje sam siebie, w zależności od tego, co jest potrzebne do uzyskania równowagi, rozumiecie?

A my wam mówimy, że pierwotne energie potężnego wiru Titicaca i jego niesamowite możliwości bilansowania sięgają daleko i szeroko, aby uzdrowić Ziemię w sposób, który nie został w pełni rozpoznany. Złoty dysk w Titicaca jest centralnym emitentem wysyłającym programy na i dla całej półkuli zachodniej, podobnie jak ten z Roslyn Chapel będzie naturalnym regulatorem dla obszarów Europy, Bliskiego Wschodu oraz Afryki.

Ze względu na zadanie harmonizowania południowych i północnych części Ameryki, energia Titicaca jest faktycznie częścią przepowiedni o orle i kondorze. Czy to was zaskakuje?

Przepowiednia o orle i kondorze

Indianie Hopi opowiadają legendę o orle i kondorze, przy czym orzeł reprezentuje energię Północy, zaś kondor - energię Ameryki Łacińskiej. Oba kiedyś tworzyły jedność, a przepowiednia głosi, że gdy orzeł i kondor znów wzlecą razem, będzie to oznaczać powrót jedności oraz równowagi. Ale w obecnych czasach kluczową częścią przekazu jest fakt, że bez silnego kondora i orzeł będzie słabnąć.

Widzicie, to jest święta mądrość krainy kondora, która została zachowana w pewnych wyizolowanych miejscach, i nie uległa zniszczeniu. Energia kondora musi przeć na Północ, zaś orła – na Południe. Chodzi w tym o to, aby uleczyć orła. Dlatego też opiekunowie Ziemi, pracujący na jej sieci, i pracownicy Światła z Północy wędrują w rejony Machu Pichu, do Amaru i świętych jezior, zaś ci, którzy niosą ze sobą prawdę kondora, wędrują w tym czasie na Północ.

Orzeł musi się wznosić

Aby Orzeł mógł pofrunąć, opiekunowie Ziemi i pracownicy Światła ze Stanów Zjednoczonych muszą się trochę postarać. Muszą podnieść harmonikę. Stany Zjednoczone mają wiele silnych duchowo miejsc, lecz te popadają w martwotę. Lecz wiele osób żyjących w Stanach tkwi jeszcze w zamkniętych pozłacanych klatkach, nie rozumie sytuacji z powodu manipulacji - oni są ofiarami własnej izolacji i subtelnej kontroli elity rządzącej ukrytej za patriarchalnym narcyzmem.

Mało kto naprawdę jest wolny. Przeciętny człowiek z USA jest zniewolony przez długi, zmanipulowany przez media i odurzony liczbami. Niestety, Ameryka stała się korporacją opartą o zyski. Można stwierdzić, że przeważnie ludzie ze średniej i niższej klasy nie są już obywatelami, raczej są siłą roboczą. Wielu zaczyna się budzić i pracować nad tym, aby zmienić taki stan rzeczy, ale to nie będzie łatwe. A my przypominamy, że w 2016 odbędą się wybory, które objawiają się jako chaotyczne wydarzenie, ponieważ nastaje nowa era, stopniowo następuje demaskowanie zalegalizowanej korupcji i strażników starej gwardii a także, ku ironii losu, osłabianie elitarnych dynastii oraz zakulisowych manipulacji.

Mądrość autochtonów

Teraz, ponieważ Ameryka Południowa została skolonizowana i dostała się pod rządy kastylijskiej oraz europejskiej arystokracji, nastąpiła separacja pomiędzy kontrolującymi bogatymi patrycjuszami a skrajnie ubogimi tubylcami. Jednak pomimo tej nierówności, a częściowo ze względu na nią, większa liczba ludności rdzennej zdołała zachować swoją kulturę, wiedzę oraz mądrość. Szczególnie dotyczy to świętej ziemi Og, gdzie lokalni mieszkańcy stanowią większość populacji, mniej jest ich zaś na ziemiach Jukatanu.

Dotychczas w Og zostali zainicjowani mistrzowie świętej mądrości, którzy rozpoznali nauki królestw Ziemi i za nimi podążają. W rdzennych kulturach Andów i Amazonii są tacy, którzy sprzymierzyli się z nauczycielami wywodzącymi się od roślin i umożliwiają kroczenie starożytnymi świętymi ścieżkami tym, którzy są gotowi oraz chętni, by eksplorować wewnętrzne wymiary prawdy. W czcigodnych ceremoniach określanych jako „matka Ayahuasca” i w mniejszym stopniu „San Pedro”, pojawiają się międzywymiarowe przejścia, które poważnemu i przygotowanemu poszukiwaczowi mogą pomóc w dokonaniu przegląd życia przypominającego to, co niektóre religie określają jako „osąd życia”, jednak w tym przypadku ma to miejsce, kiedy ciało i dusza są jeszcze połączone z życiem na Ziemi, a więc dusza może wrócić i naprawić swoje błędy. Ayahuasca jest wyjątkowym nauczycielem, lecz nie dla wszystkich, tylko dla tych, którzy są gotowi stawić czoła prawdzie i działać. Przy kolejnej okazji opowiemy o tym nieco szerzej. Tymczasem ważniejsze jest udostępnianie wiedzy na temat złotego dysku …

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz