niedziela, 7 lutego 2016

PUNKTY NIESKOŃCZONOŚCI – MICHAŁ I PANI JEZIORA / Metatron przez Jamesa Tyberonna cz I

tłumaczenie: Teresa Serafinowska

Pozdrawiam Mistrzów, jestem Metatron anioł Światła. Jestem połączony z Tyberonnem ze Służby Krystalicznej i witam wszystkich w strumieniu bezwarunkowej miłości.

Powrócę dziś do tematu wyjątkowej częstotliwości wibracji i oszałamiająco wyglądającego wirowego portalu Michała w Banff. W okolicach Banff oraz Parku Narodowego Yoho, pośród przepięknych gór, rzek, dolin i wód zachodniej Kanady znajduje się wiele unikalnych, dotąd nierozpoznanych formacji. Za sprawą grawitacyjnych anomalii, elektromagnetyki, mineralogii i lokalizacji występują tam rzadko spotykane dobroczynne pola plazmy, które umożliwiają namacalne kontakty z boskimi królestwami.

Święte jeziora takie jak Lake Louise, Lake Moraine, Emerald Lake i Lake O'Hara są świadomymi żywymi istotami. Nie chodzi tu tylko o „ducha miejsca”, który w cudowny sposób przejawia się w pięknie natury. Te szmaragdowe, turkusowe i szafirowe w odcieniach wody tworzą koloidy z cząsteczkami zawieszonych w nich krzemianów i kryształów, dodatkowo te wody z roztopionego lodowca kryją wyjątkowy prąd jonowy, dzięki któremu zachodzi tam silne ładowanie piezoelektryczne i można zaobserwować piezoluminescencyjność. Te święte wody są ciekłymi kryształami. I te płynne klejnoty formują krystaliczną geometrię, która miesza się z tym, co można nazwać światami aniołów. Głębia doświadczeń dostępnych w tych żywych naturalnych katedrach zapewnia niezwykły, nieskazitelny rezonans czystej klarowności umożliwiając absolutnie zdumiewającą wyraźną komunikację z królestwami boskimi i z wyższą Jaźnią.

Cudowne krystaliczne jeziora do tej pory są w dużej mierze postrzegane tylko jako piękne, zapierające dech w piersiach miejsca, i nie są brane za fenomenalne międzywymiarowe gwiezdne bramy o uświęconych częstotliwościach. Ponieważ w tym miejscu istnieją namacalne imponujące wibracje nacechowane rzadko spotykaną harmonią i delikatnością, stały się portalami dla aniołów. Krystaliczne wibracje są na tyle nietypowe, że powodują rzadkie zjawisko otwierania serc i iluminacji czakry korony w taki sposób, jakiego nie doświadczysz w innych węzłach mocy. To są obszary kumulacji wymiarowej nakładki, w której zbiegają się różne światy, które są tam niezwykle silnie wyczuwalne. Innymi słowy, w określonych polach energii i w pewnych okresach czasu w tych dużych węzłach energetycznych w worteksie Michała w Kanadzie pojawia się częstotliwość wychodząca ponad trzeci wymiar, tworząc tam niespolaryzowany rezonans i miejsca odpowiednie dla przejawiania się istot anielskich!

Tak, w okresach emisji astrologicznych sił grawitacyjnych takich jak zaćmienia Słońca czy Księżyca, przesilenia i równonoce, zakres wizjonerstwa u pielgrzymujących poszukiwaczy, którzy znajdą się wtedy w tych polach anielskiego rezonansu, przypomina zakres wewnątrz matrycy ogromnego kryształu. Wtedy to miejsce staje się krainą wizji, które wykraczają nie tylko poza jakiekolwiek doznania względnie czystych wizji astralnych, ale można ich tu doświadczać bez obaw o luki i zagrożenia bezpieczeństwa, jakie często pojawiają się podczas szamańskich podróży z wykorzystaniem preparatów ziołowych. Dzieje się tak, ponieważ brak tu - w niespolaryzowanych polach tych węzłów - dualnego widma elektromagnetycznego.

Anielski punkt nieskończoności

Mistrzowie, w polu energii Banff mamy do czynienia z wielowymiarowym wielopoziomowym węzłem. To jest w rzeczywistości centrum serca, koronny wektor geologicznej matrycy krystalicznej emitującej rezonans czystej miłości w niespolaryzowanej koncentrycznej nakładce.

I mogę dodać, że ta unikalna mieszanka umożliwia królestwu aniołów nie tylko wtapianie się w trzeci wymiar, ale i zastępowanie jego właściwości. To dlatego w tym wirze jest zakotwiczony archanioł Michał. To jest miejsce, które można nazwać punktem nieskończoności i jest naprawdę miejscem przejawiania się „raju na Ziemi”, dlatego zamieszkują je liczne istoty anielskie.

Mogę dodać, że oprócz przepięknych żyjących w tym rezonansie duchów natury i dewów, są tu istoty pochodzące od Michała, i w tych krystalicznych wodach aż się od nich roi.

W określonym obrębie i częstotliwościach wibracji Lake Louise i Lake Moraine można spotkać bardzo pozytywne krystaliczno – dewiczne formy życia, których nie znajdziesz w żadnym innym miejscu na świecie.

W tej matrycy cechującej się niezwykłym melanżem przejawiają się istoty anielskie o odżywiającej naturze żeńskiej, które nie tylko można widzieć jako orby / kule jasnego światła – tam można je też słyszeć: całe chóry spokojnych istot anielskich przenikających wszelkie życie w tym wyjątkowym miejscu. Emanują energię euforii, która wyrównuje czakry i otwiera serca oraz wzmacnia wizjonerskie doświadczenia przez tak zwane trzecie oko.

Michał i bogini jezior

To nie przypadek, że takie warunki pozwalają nawet poruszyć serca i zainspirować gości, którzy nie zdają sobie z tego sprawy. Zaraz powiem nieco więcej o królestwie wróżek i Pani Jeziora.

Duch bogini Natury, Pani Jeziora, najsilniej przejawia się w jeziorze Louise (mówi do Jamesa Tyberonna). A wam powiem, że ten przepełniony miłością duch odegrał istotną rolę w niezwykłej wizji związanej z archaniołem Michałem, jakiej doświadczył Tyberonn, kiedy wiele lat temu odbywał głodówkę nad jeziorem Louise.

Ta istota posiada naturę dewiczną, ale na najwyższym poziomie świadomości żywiołu, bardzo zbliżonym do częstotliwości aniołów. I dodam, że duchowo uosabia ona jezioro Louise i czeka na was – na wszystkich, którzy w esencjach swoich dusz mają zdeponowane porcje nieskazitelnej kryształowej wibracji, wspaniałej energii punktu nieskończoności.

Archanioł Michał – wir Michała

Archanioł Michał zaczął zakotwiczanie swojej obecności w trójkątnym portalu Canadian Rockies (pasmo w Górach Skalistych) po wydarzeniu związanym z bramą 11:11. Cały proces potrzebował do wypełnienia trzech lat. Chodzi o trzy szczyty znajdujące się przy krystalicznych wodach jezior: Louise, O`Hara i Szmaragdowego. Te trzy krystaliczne jeziora posiadają niezwykle silną energię, która umożliwia zakotwiczenie i silne podtrzymanie przejawienia obecności energii archanioła Michała. Klarowność, jaka istniała wcześniej w tych dziewiczych terenach, ułatwiła wielu osobom bezpośrednie doświadczenie jego boskiej obecności. Energia wiru przeciwna do ruchu wskazówek zegara była wprawiona w ruch podczas daty 12.12, łącząc oba miejsca. Triangulacja ukształtowała to, co można dziś nazwać wirem Michała, skąd duchowe światło rozprzestrzenia się na setki mil. I ważne jest, aby sobie uświadomić, że energie rzeczywiście rozchodzą się koncentrycznie na wiele warstw i wychodzą poza punkty trójkąta.

W 2016 i później u niektórych pojawi się wezwanie, aby odwiedzić to miejsce o dziewiczych energiach, być w zasięgu tych uświęconych regionów, w których można odnaleźć większe zrozumienie i jeszcze większą koncentrację siły życiowej. Rozszerzona krystaliczna klarowność pojawia się w wielu węzłach mocy na całej planecie i ma związek z nową Ziemią. Ta ubarwiona energia nie mogła się w pełni ujawnić w 12-wymiarowym formacie przed 2012 i przed ukończeniem 144-częściowej sieci, a teraz jest obecna w wielu węzłach mocy.

Wcześniej was informowałem, że w 2015 częstotliwości Gór Skalistych ponownie łączą się z Andami. W ten sposób tworzy się nieprzerwany strumień energii sieci przekształcającej się do formy krystaliczno – elektrycznej - zachodzi to, co nazywamy krystalicznym przesunięciem. To korzystnie wpływa na wszystkie węzły mocy wzdłuż tego strumienia, a zatem kanadyjskie góry również doświadczyły bardzo silnego przesunięcia z i tak doskonałej pozycji oraz wibracji tonalnej. To, czym emanują w 2016 roku w wirze Michała, jest teraz wyjątkowo wysublimowane.

Mistrzowie, chcę wam oznajmić, że wśród tych węzłów energetycznych znajdujących się na waszej planecie i określanych jako miejsca święte, wir Michała w kanadyjskich Górach Skalistych jest genialnie wyróżniony i wyjątkowy. W tym kanadyjskim górzystym terenie parków narodowych Banff & Yoho stanu Alberta oraz Kolumbii Brytyjskiej mineralogia, grawitacja a także elektromagnetyka w wyjątkowy i harmonijny sposób łączą nowo powstałe wysokie tony w formę spinu (wir), co sprawia, że interfejs pomiędzy wymiarami jest jeszcze silniejszy, a mieszanka widma światła i materii w przystępny sposób umożliwia każdemu ludzkiemu poszukiwaczowi przebywanie w granicach bardzo podwyższonych energii wibracji bez pogorszenia stanu aury.

Miejsce najświętsze / Świętość nad świętościami

W dawnych czasach znane były pewne miejsca, które nazywano świętością nad świętościami. Znajdowały się one w naturalnych silnych węzłach mocy i były wzmacniane przez specyficzne struktury wykorzystujące złote proporcje Phi dopasowane do kierunków i kosmosu. Te godne czci energie były umiejscowione w świątyniach i piramidach Atlantydy, Egiptu, Jukatanu, Azji, Grecji i Judei. Jednak nie były dostępne dla wszystkich, raczej tylko dla wtajemniczonych mistrzów, starszyzny i wysokich kapłanów. Kiedy tych zabrakło, osoby niewtajemniczone nie potrafiły odpowiednio dbać o te pieczołowicie przygotowane miejsca (przecież nawet nie wiedziały o ich istnieniu).

Mogę wam powiedzieć, że określone punkty worteksu Michała emitują energię równie silną jak ta z owych starożytnych czasów. W kanadyjskich górach istnieją miejsca, które zdecydowanie można uznać za żywe naturalne świątynie emitujące zdumiewające częstotliwości odpowiadające wewnątrzwymiarowym aspektom starożytnych miejsc najświętszych. A jednak w wirze Michała punkt najświętszego miejsca tego treściwego melanżu posiada unikalny rezonans, który jest jednocześnie trwały i dostępny dla wszystkich. Dzieje się tak ze względu na rzadką harmonijną naturalną równowagę i rzadką żywą krystaliczną geometrię tego miejsca, wokół rejonu Banff i Yoho.

Płynne geometryczne pola

Wcześniej wam powiedziałem, że ta święta geometria stanowi fundament wszystkich rzeczywistości i wszystkich wymiarów. Wewnątrz kanadyjskiego wiru Michała geometria jest niesamowicie wszechstronna. W trójkątnym portalu Michała harmonijnie istnieje specyficzny wymiarowy wir, w którym w krystalicznej sieci 144 łączą się wszystkie trzy sieci planety. Jako taka, geometryczna projekcja okolic portalu wiru mieści w sobie wszystkie święte kody geometryczne: czworościan, sześcian, ośmiościan, dwunastościan i dwudziestościan. Obszar dokonuje projekcji świętych geometrycznych i krystalicznych kodów sześcianu Metatrona.

Cały rejon przenikają geologiczne wzory energii Metatrona, przez nakładki świętej geometrii. Metatroniczna geometria tworzy szablon umożliwiający wejście innych energii anielskich w celu ich przejawienia w tym rejonie. Jej struktura – święty geometryczny szablon - umożliwia stałe odrzucanie energii, która jest nieodpowiednia.

Tutejsza energetyczna mieszanka tworzy matrycę wyjątkowego sześcianu Metatrona, taką że każda siła ziemska lub energia emocji, która w innym miejscu spowodowałaby wytrącenie krystalicznego wzorca z równowagi, tu spotyka się z natychmiastową regulacją - utrzymując idealną symetrię. To, co w innym miejscu powodowałoby powstawanie bardzo intensywnej energii, tu w połączeniu z naturalnymi siłami ziemskimi działa zmiękczająco.

Tak więc w tym specyficznym fragmencie kanadyjskich Gór Skalistych istnieje nieskazitelnie czysta uświęcona energia. Ten odcinek gór jest zdecydowanie najsilniejszym miejscem na planecie ze względu na jego wyjątkowe portale i miejsca z worteksami. Ludzie doświadczają tu przejawów wyższych myśli częściej niż w innych miejscach na Ziemi. Faktycznie w tym miejscu może nastąpić natychmiastowe uleczenie i transformacja, ponieważ tu, w systemie operacyjnym tych energii, wyższe czyste myśli i poczucie miłości są przekształcane w geometryczne wzorce. To, co nazywamy negatywnymi myślami przechodzi w tym polu w stan uśpienia. Następuje ich neutralizacja, ponieważ wewnątrz pozytywnie homogenicznej matrycy negatywności brakuje odpowiednich impulsów o hiperwymiarowej częstotliwości do uzyskania reakcji. To znaczy, że matryca emituje energię miłości. Ta energia jest skutecznie rozprzestrzeniana na obszar setek mil. I dlatego ludzie żyjący w tym regionie są postrzegani jako mili w usposobieniu.

Odmładzające gorące źródła radu

W kanadyjskich górach są dwa niezwykłe gorące źródła. Gorące źródła w miejscowości Banff u podnóża Sulfur Mountain i Radium Hot Springs w Kolumbii Brytyjskiej w pobliżu jeziora
Windermere – oba zawierają bardzo rzadki pierwiastek rad - w śladowych ilościach. Rad podawany w niewielkich ilościach jest bardzo korzystny dla ludzkiego organizmu. Rad jest lekko radioaktywny i występuje w obu tych kanadyjskich naturalnych wodach termalnych. Rad działa mocno odmładzająco. Ciekawostką, którą warto zapamiętać jest to, że inne naturalne gorące źródła zawierające radioaktywny leczniczy rad w tak dobroczynnych śladowych ilościach, znajdują się w krystalicznej matrycy w Arkansas, w Parku Narodowym Hot Springs.

Moczenie się w tych źródłach jest doskonałym przygotowaniem do otwarcia serca na wir archanioła Michała w jeziorze Louise. Wody te bezwzględnie usuwają wszelkie załączniki w aurze, wzmacniają ją i ładują energią, jak również przyspieszają zestrajanie 12-tu czakr.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz